pierwszy raz - opis i pytanko

ona miala 16 lat i byla...
sorry to nie to
wlasnie jestem po swoim pierwszym zastrzyku (omadren 250)
wiem ze jest to problem dla poczatkujacych (dla mnie byl) wiec postanowilem to opisac
po przeczytaniu artykulu na glownej stronie postanowilem zaczac od uda
pierwsze proby zaczalem w jego dlonej a raczej srodkowej czesci (okolo 22 cm od kolana i 22 od pachwin)
rozluznilem sie usiadlem i bite 1h siedzialem probujac wbic igle
rekord to jakies 0.5 mm - potem wyciagalem po klulo :) - tylko calkiem mocno
po wykonaniu 7 mikroskopijnych nakluc stwierdilem ze to nie ma sensu i juz chcialem wyrzucic fiolke i z przeswiadczeniem ze jestem mieczak udac sie do kogos innego aby mi ten zastrzyk wykonal
cos zaklulo - zraniona duma
sprobowalem w posladki - ale tu zawiadl brak gimnastyki
balem sie ze cos spieprze a strach + bol = olewka
mysle sobie ostatnia proba
ale teraz troche inaczej
majac na uwadze ze najwiekszy bol sprawia przedostanie sie przez warstwe skory napialem miesien z calych sil tak aby naciagnac skore (wybralem najbardzie wypukle moejsce nogi oklo 15cm od pachwin i okolo 30 od kolana) i powolutku zaczalem (jak za pierwszym razem) zaczalem wbijac igle
czekajac na bol wbijalem i kiedy spojrzalem w dol nie wierzylem wlasnym oczam okolo 50% igly bylo w nodze a ja NIC nie czulem
troche sie przestraszylem i chcialem usiasc
i wtedy gdy rozluznilem miesien zaboloalo
i to nawet nie mocne tylko tak jakos dziwnie, nieprzyjemnie
szybko napialem
odciagnalem lekko tloczek i ujrzalem babelki powietrza (duzo) a maz zarumienila sie nieznacznie na pomaranczowo (tak nieznacznie ze moglo mi to sie tylko wydawac)
zaczalem powoli wtlaczac zawartosc strzykawki, zaczalem miec wrazenie ze noga mi puchnie i pojawil sie bol (chociaz wydaje mi sie ze te uczucie jest wymyslem mojej bujnej wyobraxni - bo miesien nie jest chyba tak unerwiony, czy jest?)
i juz!
wyciagnelem takie wnioski:
1. nie wolno wbijac igly wolno tylko raz ciach i juz
2. jesli wolno to w napiete miejsce
3. najlepiej sie niepatrzec :)
4. uswiadomic sobie ze to NAPRAWDE NIC NIE BOLI

a teraz pytanko:
zaraz po zastrzuku (jakies 15 s.) pojawil sie bombel taki jak po ukaszeniu komara (bialy o rozmiarach 3x3 mm) teraz po 5 min jakby sie rozlal ma 5x5 ale prawie go nie widac)
czy to normalne?
i drugie jakis powiklan moge sie spodziewac jesli cos zrobilem zle albo i w ogole?

ps. wsztrzykiwalem 1ml omnadrenu 250 igla 0,7 x 30 mm, moj wzrost 181cm (dlugosc uda oklo 45cm)

Krzys

ja mam takie jedno pytanko dotyczące właśnie tego odciągania tłoczka.
jeżeli polecą te bąbelki powietrza<jak już się odciągnie>,to póżniej można je z powrotem wstrzyknąć?
bo przecierz zawsze jak np. pielęgniarka nabiera lek do strzykawki,to póżniej usuwa jak najwięcej pęcherzyków.
słyszałem ,że to niebezpiecznie wstrzykiwać takie pęcherzyki<a może mi się pomyliło ,że to do żyły nie może się dostać powietrze?>
Więc jak to jest?
A ile tak mniej więcej się odciąga ten tłoczek?

****a mam taki z***any dzien a jak slysze jak ******licie bzdety i opisujecie swoj 1 raz to mi sie bravo przypomina.
jest tak wyciagasz plyn z fiolki,w trakcie wyciagania zbierajom sie babelki powietrza,i zawszetak bedzie bo takie sa prawa fizyki,jak juz szczykawa jest nabita ,przewaznie olejem to czekasz albo szczepujeszparerazy zeby babelki sie rozeszly,z wodom jestr latwiej z olejem pare min dluzej,jak juz plyn jest git wypychaszdelikatnie tloczek zeby wszystko powietrze wylecialo z szczykwaki i igly,az do momentu jak z ogly wyjdzie troche cieczy,jak juz wyjdzie ciecz ladujeszw dupe i nie myslisz o tym,bo nigdy nie zrobisz sobie ***anego szczala,to tak jak z zabiciem istoty,jak jej bedzieszpatrzyl w oczy to jzrobi sie jej zal i puscisz w ****e z litosci a Litosc to Zbrodnia pamietajcie.
weszlo juz w miesko odciagnij tloczek i patrz czy nie idzie krew jak nie ma krwi to tloczek sam odskoczy na miejsce,bo robi sie cos w rodzaju pruzni,i zassie z powrotem,jak bedzie krew to was zaleje znaczy sie olej i czeba w inne miejsce kluc i wlewac w mieso.
to by bylo tyle,a babelki sa szkodliwe a mogom byc smiertele,wiec lepiej koty nie bierzcie sie za klucie jak nie wiecie jak to zrobic bo potem bedzie ze zmarl z koksow a prawda bedzie taka ze z glupoty bo powietrze z olejem zapodal sobie w kanal bo zapomnial o tloczku.
Zostajcie z Bogiem.
amen

Aptekarz
Moderator dz.Doping

Amen!

Moderator dz. Trening
Pozdrawiam wszystkich!!

w szczykawce babelkow nie mialem
prosze mnie nie wyzywac od kotow :)
ale po dciagnieciu tloczka do szczykawki wlecialo powietrze "a nie proznia"


Krzys

To jak żeś głęboko wbił tę igłę?
Powinna ci wejść jakieś 3cm lub nawet głębiej ,wtedy nie miałbyś problemów z nabieraniem powietrza w strzykawkę.

Moderator dz. Trening
Pozdrawiam wszystkich!!