Problem z klatką

Witam!

Na wstępie chciałem zaznaczyć, że jestem nowym użytkownikiem.

Przeczytałem kilka tematów na temat problemu z rośnięciem klaty, ale nie znalazłem w nich satysfakcjonujących mnie odpowiedzi czy też wskazówek.

Na siłownię chodzę pół roku, wszystko rośnie elegancko, widać efekty, z których jestem całkiem zadowolony. Jedyny problem to ta klatka piersiowa... Strasznie wolno rośnie i to nie tylko moim zdaniem.

Mój typ budowy to ektomorfik, wzrost 180 cm, waga 72 kg. Nim zacząłem ćwiczyć ważyłem 66 kg. Obwód klatki piersiowej to ok. 91 cm (około, ponieważ mierzyłem sam), a przed pierwszym treningiem na siłowni miałem ok. 86 cm. Maksymalny ciężar, który wezmę na dzień dzisiejszy to 65 kg, a gdy zaczynałem było to bodajże 35kg

Mój trening na klatkę to:
Wyciskanie sztangi na ławce prostej
- serie rozgrzewkowe 20kg x10, 30kg x10, 40kg x10
- właściwa seria 50kg x10, 50kg x10, 55 kg x6, 55kg x5 (różnie to bywa z tymi 55, raz wezmę 8x, potem też 8, a raz nie...)

Wyciskanie sztangielek na ławce prostej
- 13kg x10, 15kg x10, 15kg x10, 17 kg x10

Wyciskanie sztangi skos-dół
- 40kg x10, 45 kg x10, 50kg x8, 50kg x6

Na zakończenie treningu klatki robię rozpiętki, 4 serie po 10 powt.

Klatkę ćwiczę z bicepsem, raz w tygodniu.

Ten trening, który wymieniłem wyżej trochę zmodyfikował mi kolega, bo zamiast serii sztangielkami na płaskiej ławce robiłem skos-góra sztangą i nie robiłem rozpiętek na zakończenie oraz serię rozgrzewkową robiłem tylko 20kg.

Jaki może być powód tego, że cycki słabo rosną?
Czy mogę coś na to poradzić?

Prosiłbym o jakieś porady, z góry dziękuję :)

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 18

Waga: 72

Wzrost: 180

Cel treningowy: poprawa sylwetki

Staż treningowy na słowni: pół roku

Uprawiane inne sporty: piłka nożna rekreacyjnie, ze względu na kontuzję

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Full osprzęt

Dieta: brak

Przeciwskaznania medyczne: raczej brak

Zażywane suplementy: obecnie nic

Zmieniony przez - laplaya69 w dniu 2010-03-27 22:19:40

popierwsze ujmij ciężar, po drugie nie obijaj się i wykonuj rozpiętki, po trzecie rób wyciskanie skos sztangi, hantelek płasko i rozpiętki, wszystko po 4 serie (12,10,10,8) i wystarczy, na bank ruszy

Dlaczego ująć ciężar? Rozpiętki robię teraz na każdym treningu klatki, raz hantlami, raz na maszynie. Jaki skos robić? Hantlami płasko zamiast sztangi czy prócz sztangi? :P Dużo pytam, bo bardzo zależy mi, żeby ruszyć cycki

1. Ujmując ciężar skupusz się bardziej na technice, bo podejrzewam że ta jest Twoim problemem
2. skos rób do wyciskania sztangi 30st
3. na płasko tylko hantlemi, sztangą na płasko odpuść

Technicznie wykonuję poprawnie, bo pytałem ludzi z większym stażem, niż ja. Na płaskiej opuszczam na sutki, skos-dół pod sutki, skos-góra trochę wyżej niż nad.

a robisz mostek podczas wykonywania ćwiczenia? ściągasz łokcie do wewnątrz?

Nie mostkuję, nigdy nie próbowałem nawet. Łokci nie ściągam też, ale nigdy nie czuję na treningu, że robiłem klatę, dopiero dzień później lub dwa...

Zastanawiam się, czy nie zrobić tygodnia przerwy od treningów i potem ruszyć ze zmodyfikowanym planem, czy to pomoże?

Ktoś czyta ten temat?