no i może pierwsze parę rad:
-idąc chodnikiem nie chodź przy ścianie czy krawędzi, trzymaj się środka, (nie wal z bara starej babci z pieskiem jest ona też idzie środkiem) unikniesz zaskoczenia
-nie daj się otoczyć, jeśli podchodzi do ciebie więcej niż jeden napastnik łap 1 który jest najbliżej uderzaj najagresywniej jak umiesz, ogłuszaj, żeby nie wiedział co się dzieje i zasłaniaj się nim przed resztą,
-jeśli istnieje szansa na ucieczkę to zmykaj (to nie tchórzostwo),
-kiedy powalisz gościa na ziemie to ulotnij się jak najszybciej, zanim przyjdą jego koledzy,
-kopanie w krocze, uderzenia na potylice, to także nie tchórzostwo, bardzo dobra obrona (kopanie w krocze jest używane powszechnie w krav maga)
narazie tyle, piszcie, rozwijajcie, może nie zamkną