Marqz
Insy nie biłem, nie chcę wprowadzać zamieszania ale weź pod uwagę że jeżli dzielisz dawki t3 na 2X (lub nawet nie dzielisz whatever) to biorąc pod uwagę okres półtrwania t3 i tak trzymasz stężenie przez całą dobę na stałym poziomie. Wbijaj sobie tą insę powiedzmy 1 h po t3 (i potem ile trzeba) żeby nie jednocześnie podawać 2 antagonistyczne środki (biorąc pod uwagę przeciwne działanie insy do t3). W kwestii insy teoretyzuję ale IMO rozbijanie dawek t3 będzie bardziej pomocne niż szkodliwe bo jeżeli insa będzie obniżać działanie t3 to częstsze podawanie t3 pozwoli utrzymać stężenie. Co do insy podbij na priv do Pio on pół roku temu borykał się z takim samym problemem.
Pzdr
Zmieniony przez - Marqz w dniu 2010-04-02 09:06:09
Pzdr
Zmieniony przez - Marqz w dniu 2010-04-02 09:06:09
Jeszcze nie spotkałeś sam siebie. Ale korzyść z tego, że w międzyczasie poznaje się
innych ludzi jest taka, że jeden z nich może przedstawić Ci Ciebie samego.
lodzianin1
jordanwlkp
Anonim
