STANEX -I 50 RAZAK - Stanozolol NA OLEJU!

"trzeci sie nie odzywa"


Zmieniony przez - Bemo26 w dniu 2010-07-07 15:12:42

panowie wiono w oleju z razaka jest ***owe ,podrubka bankowa! czowiek dostaje grypy ,goraczki i bola miesnie ,nie polecam wogole.

Po prostu nie da się zrobić wina na Oleju.
Wszystkie firmy co robią winko na oleju to tylko dla tego bo nie radzą sobie z winem na wodzie.

dobra rada niech to wywalą wszystko do kosza bo czym dłużej będzie to w butli tym bardziej prze***ane( w każdej fiolce wina na oleju bomba tyka na kogo wpadnie tego bęc to tylko kwesta czasu.

Nie bic tego syfu panowie goraczka, obrzeki, bol jak sk... jakies 12 godz po strzale nie warto...

Popytaj tych co w tym temacie tak to zachwalali i udawali znawców tematu to się z pewnością odpowiedzą dlaczego tak jest i jak widać na tym przykładzie czym dłużej będzie w flakonie tym więcej będzie powikłań.

I JAK TO MOŻNA MYĆ TAKIM *****EM ŻEBY TO ZACHWALAĆ.
ZROBILI ZACHWALAJĄ A SAMI NIE MIELI ODWAGI ZAPODAĆ ALE DZIAŁA
REWELKA.

Dlaczego tak jest to powinien producent odpowiedziec, ja moge powiedziec pierwszy raz z czyms takim sie spotkalem i oby ostatni strach to bic wogole ja odstawilem to po 3 biciu jak ktos zna sie na temacie i ma porownanie to wie po paru biciach ze cos jest nie tak z tym g...wziac i skuc dupska tym co to zrobili moze sie naucza na przyszlosc ze ludzie to nie malpy czy myszy doswiadczalne.

Wina na Oleju nie da się zrobić i wszystko.
A co do tego smrodu to śmierdzi olej z lekami spalony bo substancja czynna się nie rozpuszcza.

Maxims mądralo i jak ta twoje teorie.
Ja mówię się z kisi w butlach te przepalone lub spalone wino.
A tak wiele miałeś do powiedzenia.
Co do wina z alchemie to było w swoim czasie tak dobre ze każdy był zadowolony jednym słowem i każdy chwalił. Wino razaka na starcie kicha.