Poniedziałek: Klatka + barki
Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 4s
Wyciskanie sztangielek na skośnej ławce 4s
Rozpiętki na ławce poziomej 4s
Przenoszenie sztangielki w poprzek ławki 4s
Arnoldki 4s
Unoszenie bokiem 4s
Podciąganie sztangi do brody 4s
Unoszenie w opadzie 4s
Wtorek: Plecy + kaptury
Martwy ciąg 4s
Podciąganie na drążku podchwytem 4s
Wiosłowanie jednorącz 4s
Przenoszenie sztangielki ( wersja na grzbiet ) 4s
Szrugsy 4s
Czwartek: Biceps + triceps + przedramie
Wyciskanie sztangi wąskim uchwytem 4s
Uginanie ramion ze sztangą 4s
Wyciskanie francuskie jednorącz 4s
Uginanie ramion z supinacją 4s
Pompki w podporze tyłem 4s
Uginanie młotkowe 4s
Uginanie nadgarstków podchwytem 4s
Zwis na drążku z zaciśniętymi rękami 4s
Piątek: Uda + łydki
Hack przysiady 4s
Wykroki ze sztangą 4s
Prostowanie w siadzie 4s
Uginanie leżąc 4s
Wspięcia na palce 4s
Co do treningu , to mniej więcej wiem co na mnie działa , z ilością seri nie przesadziłem , tymbardziej że partie mam tylko raz na tydzień. Brzuch będe ćwiczył 3 razy na tydzień. Aeroby na rowerze stacjonarnym w środy i soboty po 45 minut , w te same dni mam kickboxing. No to teraz wypiska z wczorajszego treningu ,(nie byłem na kicku więc był trening, wracam od środy):
Trening 1 Uda + łydki
Hack przysiady - 12/30kg , 10/35kg , 8/40kg , 6/45kg
Wykroki - 10/30kg , 8/30kg , 6/35kg , 4/35kg
Prostowanie + uginanie ( tu ciężary są mylne )
Wspięcia na jednej nodze - 23kg
Do tego brzuch po treningu kilka seri. Trening ciężki , po hack siadach brakowało mi sił , dlatego wykroki idą słabiej niż poprzednio gdzie były na początku. Dziś mam zakwasy na całych nogach , najbardziej na czworogłowych , ale generalnie fajnie mi sie ćwiczy splitem
-