S.E.T.H
Przegladajac stronki natrafilem na artykuł ktorego tresc wklejam:
Sterydy - słyszałeś o nich tyle złego. Ich działania niepożądane uczyniły z nich cel ataków naukowców i etyków. Mimo to ich nielegalne stosowanie przez sportowców w niemal wszystkich dyscyplinach wiąże się z lepszą wydolnością i kompozycją organizmu, a nowe badania wskazują na ich rosnące zastosowanie do leczenia impotencji i zespołów wyniszczenia w przebiegu nowotworów i AIDS. Część osób nawet twierdzi, że ich stosowanie nie musi wywoływać szkodliwych efektów i być może są przyszfłścią medycyny. Spojrzymy krytycznie na kontrowersje dotyczące steroidów i podamy najnowsze informacje dotyczące działania leków.
Czy sterydy anaboliczne naprawdę są tak niebezpieczne, jak uważa opinia publiczna i część lekarzy? Odpowiedź na to pytanie jest przedmiotem debaty, która trwa od lat 60-tych, gdy pojawiły się syntetyczne pochodne testosteronu i zaczęły być potajemnie stosowane przez elitarnych sportowców. Od tamtej pory minęły prawie cztery dekady i tylko nieliczni próbują wyjaśnić psychologiczne i socjalne implikacje używania tych leków. Czasami prawdziwy przedmiot dyskusji ginął w emocjach osób biorących w niej udział, a także osób szczególnie zainteresowanych (władz sportowych, trenerów, sportowców, środowiska medycznego, a nawet członków Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego). W rezultacie nie doszło do zmniejszenia stosowania tych leków, lecz do wzrostu ich popularności, i to nie tylko wśród sportowców. W dodatku zaczęły być modne dużo bardziej niebezpieczne hormony peptydowe, jak insulina, insulinopodobny czynnik wzrostu i erytropoetyna (EPO). Stosowanie steroidów przestało być tajną praktyką niewielkiej grupki elitarnych sportowców. Największą grupą użytkowników sterydów anabolicznych nie są ani kulturyści, ani olimpijczycy, ale sportowcy amatorzy, którzy chcą po prostu poprawić swój wygląd. Szacuje się, że w Ameryce aż trzy miliony ludzi bierze sterydy. To oznacza, że obiektem kampanii antysterydowej powinni być zwykli ludzie, którzy biorą je z czystych względów kosmetycznych. Hasła "Sterydy oszukują" czy przesadzone raporty na temat zagrożeń, jakie z sobą niosą najwyraźniej minęły się z celem; liczby najlepiej mówią, że Amerykanie tego nie słuchają.
Tak jak każdy lek, również steroidy mają działania uboczne. Jedne są łagodne (trądzik, wypadanie włosów), inne poważniejsze (zanik jąder, zmiany nastroju), jeszcze inne potencjalnie zagrażają życiu (zaburzenia czynności wątroby, zmiany dotyczące poziomu dobrego i złego cholesterolu). Ale kłamstwem byłoby twierdzić, że wszystkie steroidy powodują powyższe problemy w jednakowym stopniu.
Występowanie i nasilenie objawów ubocznych zależy od czterech spraw: typu sterydu, dawki, długości stosowania i predyspozycji genetycznych. Wiadomo, że szezególnie toksyczne są niektóre sterydy doustne. Natomiast sterydy wstrzykiwane, takie jak testosteron (cypionian, enantan, undecylenian) czy nandrolon, są na ogół bezpieczne i bardzo skuteczne u dorosłych mężczyzn. Enantan testosteronu i decylenian nandrolonu (tzw. Deca) są szeroko stosowane za granicą przez Światową Organizację Zdrowia w celu męskiej antykoncepcji. Ponieważ są bezpieczne, w niektórych pracach podawano je w sposób ciągły przez cały rok w dawce 100-300 mg/tydzień. Prace te zostały opublikowane w najlepszych czasopismach naukowych i ich wyniki świadczą o tym, że sterydy anaboliczne mogą dawać minimalne objawy uboczne.
Prawdy i konsekwencje:
Ponieważ wiele osób biorących steroidy robi to bez wiedzy lekarza, to ryzyko szkodliwości dla zdrowia znacznie się zwiększa. Szczególnie ważna jest indywidualna wrażliwość na steroidy. Każdy z nas jest inny; część z nas ma ukryte problemy zdrowotne, które mogą jeszcze pogłębić się wskutek stosowania steroidów. Ktoś może ich używać i nie wystąpi u niego konkretny problem, a u kogoś innego przy tym samym dawkowaniu powstaną komplikacje. Mowa o miażdżycy naczyń, nowotworach i zaburzeniach krążeniowych. Wiele jest na ten temat w literaturze naukowej, gdzie opisano przypadki przedwczesnej choroby wieńcowej, raka wątroby czy udaru.
Jednak większość zawodowców i amatorów biorących steroidy nie ma takich problemów. Jednakże są dwa bardzo realne niebezpieczeństwa, przeoczone przez środowisko medyczne - depresja i możliwość uzależnienia się od leków. Często spotyka się ciężką depresję u osób, które wychodzą z cyklu, zwłaszcza jeśli brali "koks" przez dłuższy czas. Uzależnienie jest bardziej natury psychicznej niż fizycznej (jak po heroinie czy kokainie). Po prostu jeśli się raz trenowało biorąc leki tak zwiększające wydolność fizyczną, to ciężko jest teraz trenować normalnie. Steroidy dają ten luksus, że masa mięśniowa i siła zwiększają się zbyt łatwo. Podczas typowego cyklu niektórzy są w stanie dodawać po 2,5-Skg na tydzień do ćwiczeń na ławce czy do przysiadów. To dobrze tłumaczy czemu tak łatwo można się uzależnić od steroidów i dlaczego powinno się ich unikać.
Stosowanie sterydów anabolicznych w medycynie jest obecnie ograniczone. Stanowią jedną z opcji leczenia różnych zaburzeń od ciężkich oparzeń po patologiczne spadki wagi. Kortykosteroidy i estrogeny od wielu lat są używane do leczenia całego mnóstwa chorób, natomiast steroidy anaboliczne i męskie hormony z powodu ciążącej nad nimi klątwy nie spotykają się z dobrym przyjęciem. Taktyka strachu i dezinformacji oraz propagandowe doniesienia powstrzymały wysiłki naukowców i ograniczyły uzasadnione stosowanie tych leków ze wskazań medycznych, co szkodzi nauce i tym, których jakość życia mogłaby ulec poprawie dzięki terapii anabolicznej. Pomimo tego przyszłość dla badań nad sterydami wygląda jaśniej. Badania opublikowane w ciągu dwóch ostatnich lat udowodniły, że anaboliki mają swoje miejsce we wspólczesnej medycynie. Najwięcej uwagi poświęca się trzem lekom: oxandrolonowi, nandrolonowi i testosteronowi. Wszystkie one zapobiegają znacznej utracie wagi i poprawiają jakość życia osób chorych na AIDS. Ponadto badania przeprowadzone na pacjentach po urazach wykazały, że oxandrolon zwiększa szybkość przybierania na wadze i przyspiesza regenerację po rozległych oparzeniach. To brzmi rozsądnie: większe, silniejsze mięśnie i szybsza rekonwalescencja są korzystne dla ludzi próbujących powrócić do normalnego funkcjonowania. Porażenie wszystkich czterech kończyn, poalkoholowe zapalenie wątroby, dystrofia mięśni, zapobieganie osteoporozie to potencjalne nowe obszary stosowania sterydów anabolicznych. Poza tym w ciągu kolejnych 10 lat testosteron najprawdopodobniej zostanie dopuszczony w Stanach Zjednoczonych jako męski środek antykoncepcyjny.
Objawy uboczne steroidów anaboliczno-androgennych:
Objawy nie dotyczą wszystkich, a ich nasilenie jest indywidualnie zmienne. Ich występowanie i nasilenie zależą od typu sterydu, dawki, czasu stosowania i predyspozycji genetycznych.
Oto aktualna lista objawów ubocznych występujących u dorosłych mężczyzn i bardziej realistyczny sposób klasyfikacji negatywnych skutków.
Ogromna liczba ludzi używających sterydy traktuje to bardzo poważnie. Obliczenia się różnią, ale niektórzy naukowcy twierdzą, że prawie milion Amerykanów używało lub obecnie używa sterydów w celu poprawy wyników sportowych, sylwetki lub / i siły. (Kaufman & Friedman, 1996; Welder & Melchert, 1993; Yesalis et al., 1993). Oczywiście, ilość i rodzaj używanych sterydów różni się w zależności od wieku, płci, zamieszkania i aktywności sportowej, więc zastanówmy się, które grupy społeczeństwa są najbardziej do tego skłonne.
Po pierwsze, to nie tylko wysokiej klasy kulturyści i atleci używają sterydów. Używanie sterydów jest bardzo powszechne. W ankiecie przeprowadzonej wśród 404 mężczyzn uczęszczających do lokalnego klubu, 49 osób przyznało się do używania sterydów (Bower, Blow 8c Hill,1994). Daje to 12,13 procent ogólnej liczby trenujących w klubie! Kolejne 35 osób (8,66%) przyznało się, że zastanawia się nad używaniem sterydów. Tak więc całkowita liczba użytkowników i potencjalnych użytkowników w tej ankiecie osiągnęła 20,79 procent. Można by sądzić, że ludzie posiadający wyższe wykształcenie będą sterydów unikać, ale tak nie jest. W ankiecie wśród 687 brytyjskich studentów procent używających i byłych użytkowników sterydów wynosił 2,8 procenta (Williamson, 1993). Wśród mężczyzn procent ten był wyższy i wynosił 4,4% - wśród kobiet 1,0%. Jednak bardziej zaskakujące jest to, iż 56% z pośród tych osób, które używały sterydy, rozpoczęło ich używanie mając 15 lat. Portret osobowy użytkownika sterydów opracowany na podstawie tej ankiety wygląda następująco: jest to młody mężczyzna (w wieku około 17 do 18 lat), uprawlający sport. Sporo uczniów szkół średnich również używa sterydy (DuRant, Escobedo, & Heath, 1995: Rogol & Yesalis, 1992), jednakże częstotliwość używania różni się w zależności od miejsca zamieszkania (Rogol & Yesalis, 1992). Wyniki badań wykazują, iż uczniowie mieszkający na południu USA mają większe inklinacje do używania (3,46%), podczas gdy zamieszkujący na północnym wschodzie - mniejsze (1,71%). Poniższa tabelka ilustruje procentowe używanie sterydów w szkołach średnich Stanów Zjednoczonych. Została opracowana w 1995 roku na podstawie ankiety (National Survey for the Future) przeprowadzonej przez Krajowy Instytut Badań nad Używaniem Środków Medycznych. (National Institute on Drug Abuse). Na pierwszy rzut oka podane wartości procentowe mogą wydawać się małe, ale w liczbach naturalnych zamieniają się w ogromne sumy. W Stanach Zjednoczonych żyje 18 milionów osób w wieku między 14 a 18 rokiem życia. Odpowiada to populacji uczniów od klasy ósmej do dwunastej. Dwa procent osbb, które ogólnie używało sterydy zamienia się w liczbach rzeczywistych na 360 tys. bardzo młodych ludzi. Inne ośrodki oceniają, że liczba ta w rzeczywistości dochodzi nawet to 500 tys. (Welder & Melchert, 1993)! Najbardziej niepokoi, fakt małej ilości badań naukowych, które zajęłyby się wpływem sterydów na stan zdrowia młodych ludzi. W kulturze Rambo i Terminatora młodzież rzuca okiem do lustra i wyobraża sobie, iż uzyskanie sylwetki Stallone czy Amolda znajduje się w odległości kilku tabletek. Nie rozumieją znaczenia lat ciężkiego treningu wierząc, że wspaniałe ciało można uzyskać przez zażycie kilku związków chemicznych o skomplikowanych nazwach. Każdy, kto miał styczność ze sportem wie, że sterydy wcale nie gwarantują wyników. To nasza budowa genetyczna, dieta i etyka pracy są ostatecznymi sędziami na drodze do sukcesu. Sportowcy osiągają wyżyny wyczynu bez używania sterydów, a wIelu też nie doszło do niczego mimo brania.
Zamiast koncentrować się na tych truizmach, nasza młodzież ciągle słyszy podszeptywania: "Tylko powiedz, a ja jestem z boku". Jednakże w tej dyskusji detale takie jak, jak powiedzieć "Nie" giną w powodzi informacji, nie mówiąc o tym, że nie często ten temat jest poruszany. Rogol i Yesalis zanotowali: "Oczywiste jest, że brak informacji naukowych (na temat używania sterydów) ograniczył, żeby nie powiedzieć uniemożliwił, sformułowanie efektywnej strategii mającej na celu uświadamianie zdrowotne." Sześć lat później od momentu kiedy te słowa zostały napisane, sytuacja nie uległa zmianie. Nie ma jedynej znaczącej odpowiedzi na pytanie, dlaczego w ogóle ludzie decydują się na używanie sterydów, ale możemy uzyskać pewne wartościowe informacje poprzez przeglądnięcie tego, co nauka ujawnia na temat przeciętnego użytkownika. Niezadowolenie z własnych rozmiarów odgrywa znaczącą rolę (Bower & Hill, 1994). Innym elementem skłaniającym do użycia sterydów jest dyscyplina sportowa uprawiana przez sportowca oraz fakt używania ich przez kolegów i konkurentów. Ludzie używający sterydy są również bardziej skłonni do brania innych medykamentów od tych, którzy sterydów nie biorą (DuRant, Escobedo & Heath, 1995; Meilman et al., 1995).
daj mi soga, zostanie on przeznaczony na cele charytatywne
Obejrzyj filmik bo może sie okazac że tym bałwanem jesteś wlasnie TY.
http://mm.dfilm.com/mm2s/mm_route.php?id=684185
Krzysztof Piekarz
GLODCIS
Anonim
rado
prongo
Michal.B
e0r
Dj_Smalec
