Prosiłbym o jakieś korekty dotyczące mojego planu.
Ściągnąłem go z jakiejś stronki i przez rok się go trzymałem.
Według mnie efekty szału nie robią. Przytyłem przez rok 14 kg.
Ćwiczę w swoim garażu, mam do dyspozycji: sztangę, sztangielki, ławkę oraz worek do boksowania.
Płeć :Mężczyzna
Wiek : za 1 miesiąc 21 lat
Waga :97
Wzrost :189
Cel treningowy :masa
Staż treningowy na siłowni : 1 rok
PLAN:
Poniedziałek:
KLATKA: 3x12
-wyciskanie sztangi płasko,
-Wyciskanie sztangi skos,
-rozpiętki płasko,
-rozpiętki skos,
-przenoszenie sztangielki za głowę.
TRICEPS: 3x12
-wyciskanie francuskie sztangi leżąc,
-pompki w podporze tyłem.
Środa:
BARKI: 3x12
-Wyciskanie sztangi sprzed klatki (2 serie przed głową i 2 za głową),
-wznosy sztangielek bokiem,
-wznosy sztangielek bokiem w opadzie,
-wznosy drążka przed siebie.
KAPTUR: 3x15
-wznosy barków ze sztangą.
Piątek:
PLECY: 3x12
-martwy ciąg,
-wiosłowanie sztangą w opadzie,
-podciąganie sztangielki w opadzie.
BICEPS: 3x12
-uginanie ramion ze sztangą,
-naprzemienne uginanie ramion ze sztangielkami,
-Uginanie ramion ze sztangielką siedząc w podporze o kolano.
Sobota:
NOGI: 3x15
-przysiady ze sztangą,
-wznosy na palce.
Dodam że mam problemy z prawym barkiem i nie zawsze daje radę ukończyć cały trening.
Co do diety to nie posiadam, ponieważ większość dnia jestem po za domem i nie mam czasu aby regularnie jeść.
Pozdrawiam :D