Cunningham pokonał całą czołówkę CRUISER!A Adamek przed walka z nim nie był faworytem.
Mormeck,Mormeckiem,ale walka z Fragomenim obnażyła braki Haye'a.
Ale nie będę deprecjonował Haye'a,dla mnie jest ósmym cieżkim na świecie,ale być moze sie mylę i jest nawet trzeci,no moze czwarty(Poczekajmy na Solisa).
Chodzi,o to że Haye,nie jest moim zdaniem lepszy od Chambersa,Arreoli,Petera,Solisa,ale umiał nakręcić gadką,ze jest.(Czy oni by sobie nie poradzil tak samo z nie klinczujacym starym Ruizem ?)
A Adamek...Z Estradą gdy oglądałem walkę,to naprawdę wygrał jaminimalnie 115-113 moim zdaniem,zobaczymy jak będzie wyglądała walka z Arreolą...
A tak BTW
Haye to Ci*a !
Zawsze wyważony i spokojny Wladimir Kliczko (54-3, 48 KO) coraz ostrzej atakuje w wywiadach Davida Haye'a (24-1, 22 KO). Mistrz wagi ciężkiej federacji WBO i IBF nie może zapomnieć Anglikowi jego zachowań z ubiegłorocznych konferencji prasowych i koszulek z odciętymi głowami braci - "Haye to c*pa. Po tym wszystkim co robił w ubiegłym roku i po tym co mówił o nas, by potem odrzucić walkę, miarka się przebrała. Przyjmij rzucone ci wyzwanie i zróbmy to".
Wladimir po raz kolejny zaznaczył, że gdy dojdzie w końcu do walki z Davidem, będzie dążyć do tego, by ten zebrał jak największe lanie w możliwie jak najdłuższym czasie - "Widzieliście kiedyś pizzę z salami i ketchupem? Chcę by właśnie tak wyglądała jego twarz po pojedynku. Chcę go obijać przez pełne dwanaście rund" - powiedział wyraźnie poddenerwowany i agresywny Kliczko.
http://www.bokser.org/content/2010/04/16/121331/index.jsp
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-04-16 17:06:58
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-04-16 17:08:21
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-04-16 17:09:26