Trenuje już prawie 4 miesiące jednym planem i zastanawiam się czy nie czas na zmiany: Oto mój plan:
1 dzień
Klatka piersiowa:
-wyciskanie sztangi na ławce poziomej 4 serie 12,10,10,8
-buterfly 3X15
-wyciskanie sztangi na ławce skośnej w góre 4 serie 12,10,10,8
Tricepsy:
-francuskie wyciskanie sztangi do głowy(na początek instruktor zalecił pompki tyłem) 4 serie 15,12,10,8
-prostowanie ramion na wyciągu górnym 3 X 12,10,8
Brzuch:( w każdy dzień)
-unoszenie nóg w zwisie na drążku 4 serie max.
-skłony w leżeniu (spięcia) 4 serie max.
2 dzień:
Plecy:
-ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 4 serie po 8-12
-maszyna typu hammer 3 serie 12
-ściąganie wyciągu górnego do barków 3X12-15
Bicepsy:
-uginanie przedramion ze sztanga łamana (podchwyt) 3 serie 12,10,8
-uginanie przedramion ze sztangielkami - supinacja 3 serie 8-10
3 dzień:
Barki:
-wyciskanie sztangielek nad głowę 4 serie 12.,10,8
-unoszenie sztangielek bokiem w gore 4 serie 12-14
Kaptury:
-szrugsy ze sztangielkami 4 serie po 14-16
Uda:
-prostowanie nóg na maszynie 3 serie 16,14, 12
-zginanie nóg na maszynie 3 serie 12-14
Łydki:
-wspięcia na palce na maszynie 5 serii 15-25
Plan został ułożony z pomocą instruktora, ćwiczę tym planem jak już napisałem prawie 4 miesiące. Zastanawiam się czy nie należałoby go calkowice lub częsciowo zmienić? Czytałem gdzieś że dłuższe korzystanie z jednego planu przyzwyczaja organizm i przestaje on rosnąć czy to prawda ? Proszę o pomoc.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 69
Wzrost: 172
Cel treningowy: masa, rzeźba
Staż treningowy na słowni: 3,5 miesiąca
Uprawiane inne sporty: piłka nożna 4x/ tydz
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): full siłownia
Dieta: Diety z prawdziwego zdarzenia nie ma, ogólnie jem regularnie unikam smażonego chisów i innych syfów
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: gainer,bcaa