węgle w CKD

Witam, jestem 6 miesiąc na CKD. Pomijając parę weekendów stosowałem się diety bez odchodzenia od żadnych zasad. Schudłem 17kg, nie gubiąc mięśnia, więc jestem bardzo zadowolony. Problem zaczął się całkiem niedawno, bo jedzenie jest bardzo monotonne. Stąd moje pytanie: Czy mogę podwyższyć granicę węgli z 30g na np 60g? Czytałem, że do 100g jest nawet opcja, ale jednak wydaje mi się, że to zbyt duże odejście od diety.

p.s. Coś co zaobserwowałem u siebie - można dać więcej białka, niż jest w diecie, ja dawałem nawet po 3g/kg i efekty są bardzo ciekawe. Czy możliwe, że paląc tłuszcz, jednocześnie budowałem mięsień? Bo takie mam wrażenie, ale możliwe, że wmawiam sobie..

możesz, ketoza nie jest najważniejsza.

co do Twoich wrażeń - gdy mięśnie odsłaniają się spod tłuszczu sprawiają wrażenie większych, widać to po klatce piersiowej chyba najbardziej, więc może stąd Twoje odczucia,
co do samego budowania - jest wiele sprzecznych teorii, ja osobiście uważam, że można, choć są dziesiątki przeciwników tej teorii i to nie chłopców z pierwszej łapanki, że tak powiem.

pzdr/

To urozmaicę to trochę. A widzę po kapturach najbardziej, bo rozumiem, że reszta może być wrażeniem odsłaniania. Teoretycznie jedno nie wyklucza drugiego, a spytałem tutaj, bo rozmawiałem ze znajomym lekarzem i dietetykiem o tym i niestety dostałem sprzeczne informacje od obu.

moim zdaniem na ckd jest możliwe budowanie masy przy jednoczesnym gubieniu tłuszczu , ja np mimo redukcji poprawiłem swoje wyniki siłowe , a wyniki to -10 kg na dzien dzisiejszy i -21 pas , łapa ok -1,5

Zmieniony przez - _jax_ w dniu 2010-04-15 19:41:13

dokładnie jest to mozliwe tylko trwa wiecej czasu dokładnie to sie nazywa body recomposition

Zmieniony przez - mbbs w dniu 2010-04-15 19:47:33