Dziennik treningowy opinie , motywacja ?

Witam zastawiam się czy nie założyć dziennika treningowego wydaje mi się ze jest to dobra rzecz dla tego że wszelkie pytanie i niedociągnięcia w diecie suplementacji i treningach mogę skonsultować z innymi userami forum zeby przeprowadzić dobrze redukcje albo mase :) .Ale jakie jest wasze zdanie na ten temat czy faktycznie to pomaga ? mobilizuje i motywuje ?.Dodam też że czasami nie mam czasu wciągu dnia coś napisać lub nie ma mnie przed kompem wieć wtedy ktoś może zarzucić ze nie systematycznie jest prowadzony blog treningowy
czy to tylko przy testach jest wskazane pisanie codziennie ? , bo wiadomo zycie to nie tylko siłka są też inne obowiązki

Ja mam motywacje jak widze dawniejsze moje wpisy w moim blogu, wiem ze postepy sa i to mnie motywuje. Nie musisz pisac codziennie tylko np w dni treningowe.

potwierdzam słowa n-gage , ja założyłem dziennik tylko po to ,żeby oglądać postepy i systematyzować treningi i obciążenie. Co do konsultacji z innymi userami to jeśli nie jesteś osobą znaną ,albo twój dziennik jest suchy czyli np bez zdjęć ,multimedii (taki jak mój same wypiski) to ciężko liczyć na odwiedziny innych userów. Ja zrobiłem po prostu dziennik dla siebie :)

Z częstotliwością wpisów mam podobne zdanie jak kolega wyżej, zawsze przecież po treningu jesz posiłek, warto po nim usiąść do dziennika. Zdecyduj się jakie dokładnie informacje powinny się pojawić w każdym wpisie, nie pisz opowiadań a konkretne obserwacje. Najlepiej w kilku zdaniach. To pozwoli ci trzymać systematykę.
Co do motywacji, to na początku dziennik to cię raczej nie zmotywuje, wręcz może lekko irytować, bo będziesz musiał poświęcać na to czas, ale z czasem jak pisze n-gage będziesz miał z niego same korzyści, nawet jak nie będzie postępów tylko spadki, łatwiej będzie ci dojść dlaczego. Więc z dziennika są same korzyści, jedyny koszt – zorganizowanie dodatkowego czasu. Myślę, że warto.

ogólnie dziennik nie zajmuje mi dużo czasu zawsze jak wracam z pakierni to wpisuje jak dzisiaj poszło i ogólne wrażenie i to wszystko, potem fajnie zobaczyć jakim kiedyś leszczem byłeś :P (mnie się nie tyczy bo w sprawie trójboju dalej jestem leszczem) xD

Zmieniony przez - Dziadi w dniu 2010-04-16 18:55:04