Ćwiczę w domu z obciążeniem własnego ciała, główny cel to być sprawnym i w miarę wyglądać. Takie połączenie fitness i gimnastyki Kiedyś chodziłem na siłownie, wtedy jednak celem moim była masa, przy wzroście 174 doszedłem do jakiś 92 kilo, jednak byłem mocno otłuszczony coś koło 102 w pasie. Później wyjazd i przerwa, schudłem do jakiś 76 kilo i 86cm w pasie. Był jakiś powrót na siłownie, jednak przerwałem. Później roztycie się, i kiedy w pasie zaobserwowałem 96cm wziąłem się za siebie.
Obecne wymiary:
Ręka 37,5
Pas na czczo 82,5
Waga 70-72kg
Klatkę mierzę sam i różnie wychodzi 101-102
Udo 56
W treningu często coś mieszam, bo jak za długo robię jakąś rozpiskę to nudzi mi się i nie chce się ćwiczyć.
Teraz trening wygląda tak:
Super serie
Ix5
-Pompki na jednej ręce x6powt
- Przysiady na jednej nodze x5powt
- Podciąganie nachwyt ręce szeroko x9powt
IIx5
- Pompki na poręczach x20powt
- Przysiady bułgarskie x10powt
- Podciąganie podchwytem x9powt
IIIx3
- Pompki w staniu na rękach nogi oparte o ścianę x10powt
- Podciąganie chwyt neutralny x6 powt
- Wznosy tułowia z opadu x12powt
Robię to 3x na tydzień. Do tego a6w, oraz coś z gimnastyki, czyli nauka stania na rękach, ćwiczenia przygotowujące do planche i czasami l-sit, a jak mam jeszcze za dużo energii to coś z insanity. To tak w skrócie, liczę na dobre rady od użytkowników
"Bądź silny. Znaj i czcij swoje ciało. Jest to Świątynia Ducha, i jeżeli ciało nie jest zdrowe, nie może być silne, ani piękne."
E.T.Seton