Odżywki a wódka

IMO piwo jako diuretyk jest gorsze od wódki bo równierz zawiera czysty alkohol w mniejszej dawce ale za to mocniej odwadnia organizm .
Edit : Wszystko zależy od ilości jednego i drugiego, ale wiadomo że alkohol jakikolwiek źle działa na mięśnie

Zmieniony przez - Mephisto88 w dniu 2010-04-21 18:05:00

To zalezy od wielu czynników- genetyki, stopnia zaawansowania, tego czy pijemy wodę w trakcie picia alkoholu, czy jemy w trakcie picia alkoholu itd., więc jednemu zaszkodzi, drugiemu nie. Wiadomo, że zawodowi kulturyści albo strongmeni raczej nie mogą sobie na to pozwalać, bo muszą mieć niemal wszystko idealne, żeby robić postępy lub chociaż utrzymać wyniki. Początkujący może chlać do woli, a i tak postępy będą. Im dalej w las, tym trzeba więcej wyrzeczeń.

tu jest Polska tu się pije xD :)

Barnabas marnie widze te jak to określiłeś "postępy" jak ktoś bedzie chodził na siłke a w weekendy walił % do upadłego. Wyrzeczenia hmmm nie mowie żeby kompletnie nie pić alkoholu ale jeśli chcesz mieć jakiekolwiek postepy poza "mięsniem piwnym" to musisz ograniczyć alko do maksimum inaczej trening mija sie z celem.

Mephisto, ja jestem tego przykładem, że na początku wystarczy w miarę odpowiedni trening(na mnie np. split nie działa), lekko dodatni bilans kaloryczny i postepy są szybkie. Piłem wówczas mnóstwo piwa niemal codziennie po 2 okocimy, jadłem niezbyt zdrowo i postępy były, jednak jak już wspomniałem tak się da tylko przez pierwsze miesiące, a im dalej tym na mniej można sobie pozwolić. Teraz niestety już jako taką dietę muszę mieć, alkoholu muszę unikać.

3-4 piwka w weekend 2 razy w miesiacu nikomu nie zaszkodzą