Mam wielki ból uda lewego w górnej stronie pod biodro.
Zaczeło się wczoraj na w-f byłem wszystko rościągnięty jak zawsze mieliśmy bieg prubny na 60 biegłem i jak do biegłem coś mi przestrzeliło w tym udzie chwile bolało i przestało, dziś na w-f to samo było co wczoraj, ale lecz jak poszłem już na sks i robiłem dwu tak do kosza to tak mnie zabolało że upadłem i nie mogłem ruszać uda ( nogi ) przez jakieś 2 minuty potem przestało ale wciąż bolało...
teraz mnie jeszcze lekko boli ale boję się że znowu się powtórzy
Z góry dziękuje bardzo za pomoc !