...
...
Napisał(a)
glupoty gadacie ja tam nic nie mam do gryfow marbo sa ok ( sam uzywam ) :)
...
Napisał(a)
Wez sobie Marbo najlepiej nowy typ co wytrzymuje 300KG :) Mialem kiedyś gryf prosty 213 , 180 , łamany i gryfiki. Teraz wymieniłem wszystko na olimpijskie MARBO. łamany i gryfiki raczej sie nie zepsują za mało na nie zakładasz ;) Ale 213 i 180 mi sie wygiely ;/
...
Napisał(a)
Tak mówię o fi 28. Al może mówisz tak bo nie masz żadnego porównania!
...
Napisał(a)
Ja bym odradzał te gwintowane gryfy, chyba, że ćwiczysz w domu i musisz jakoś zarzucać sobie ciężar. Na siłowni mało kto używa ogólnie zacisków, chyba, że przy ćwiczeniach na biceps, gdzie ciężar może się lekko ześlizgnąć. W tych gwintowanych obciążenia szurają po tych wgłębieniach i zabawa z zakręcaniem jest. Osobiście w domu ćwiczyłem na gwintowanych hantlach, teraz na siłowni nie wyobrażam sobie, żeby się z tym męczyć.
Obciążenie bierz byle tańsze i przydałoby się wagę sprawdzić jak do Ciebie przyjdą. Te ostatnie które podałeś o tyle fajne, że mają uchwyty i są ładnie wykonane.
Najlepsze gryfy są olimpijskie, ale drogie (a obciążenie jeszcze droższe) i raczej przez to nie na użytek domowy.
Obciążenie bierz byle tańsze i przydałoby się wagę sprawdzić jak do Ciebie przyjdą. Te ostatnie które podałeś o tyle fajne, że mają uchwyty i są ładnie wykonane.
Najlepsze gryfy są olimpijskie, ale drogie (a obciążenie jeszcze droższe) i raczej przez to nie na użytek domowy.
...
Napisał(a)
Eoghan : Masz racje gryfy olimpijskie są drogie ale obciazenie olimpijskie można dostać za 4,5zl / kg . Moze nie jest to 3zl jak toczone na fi 30mm :)
Polecane artykuły