Wydaje mi sie ,że przy wyleczeniu "po części" pozostaje spory dyskomfort treningu i siłą spada no i pewnie prawdopodobieństwo odnowienia kontuzjii.Naprawde niema żadnego sposobu ?? Ma ktoś jakieś informacje na ten temat, bo nurtuje mnie to.
...
Napisał(a)
Witam.Słyszałęm ,że po zerwaniu przyczepu mięśniowego niema sposobu żeby go wyleczyć w 100%.Naprawde niema żadnego sposobu żeby go całkiem wyleczyć ?
Wydaje mi sie ,że przy wyleczeniu "po części" pozostaje spory dyskomfort treningu i siłą spada no i pewnie prawdopodobieństwo odnowienia kontuzjii.Naprawde niema żadnego sposobu ?? Ma ktoś jakieś informacje na ten temat, bo nurtuje mnie to.
Wydaje mi sie ,że przy wyleczeniu "po części" pozostaje spory dyskomfort treningu i siłą spada no i pewnie prawdopodobieństwo odnowienia kontuzjii.Naprawde niema żadnego sposobu ?? Ma ktoś jakieś informacje na ten temat, bo nurtuje mnie to.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
To prawda. W miejscu zerwanego przyczepu powstaje blizna z tkanki łącznej która nie ma już pierwotnych cech zdrowej tkanki. Dla przykładu- podartą plandekę możemy zszyć za pomocą grubej dratwy, ubytek zostanie załatany, jednak miejsce zszycia nie będzie miało tej samej rozciągliwości lub innych cech materiału.
Rodzi się moc! Czuję jak rodzi się wola istnienia pod pojęciem człowiek!
...
Napisał(a)
Szkoda, kiepska sprawa z tymi kontuzjami ...
Po sygnaturze sądze ,że fan Comy więc pozdrawiam :P
Po sygnaturze sądze ,że fan Comy więc pozdrawiam :P
...
Napisał(a)
Bover0 zeby Cie pocieszyc dodam ze w 100% nie da sie wyleczyc zadnego zlamania,naderwania zawsze naruszona czesc ciala bedzie juz troszke slabsza :)
ALe gdybym mial sie tym martwic juz dawno bym sie zamartwil na smierc :D pozdro
ALe gdybym mial sie tym martwic juz dawno bym sie zamartwil na smierc :D pozdro
Tak ! Jestem Zbieraczem Sog'ów!
Zaglosuj na mnie,Prosze! =(
...
Napisał(a)
nie...sa na to dwie metody...ale moze lekarz nie mowil...bo jest to rzadkie schorzenie i mogł o tym najnormalniej nie wiedziec... pierwsza to oszykiwanie tego miejsca sterydami... lub ten zabieg tylko warszawa, pobieraja od ciebie krew. wysyłają ja do szwajcarii oni tam z nia robia jakies bajery(nie pamietam dokładnie jak mi to lekarz tlumaczyl) przysylaja spowrotem do warszawy i tez oszczykują to miejsce... ale obie propozycje sa bardzo kosztowne...nie wiem jak pierwsza ale druga wacha sie w granicy...12-15 tysięcy.... a drugi warunek to taki ze zabiegi te wykonywane ja raczej u osob dorosłych... pzdr.
...
Napisał(a)
Koleżanko, ostrzykiwania steroidami nie spowoduje odrośnięcia przyczepu. Natomiast jeśli chodzi o iniekcje z płytko pochodnych czynników wzrostowych, to owszem, używa się tego przy trudno gojących się NADERWANYCH przyczepach.
Polecane artykuły