Goodridge sie zdenerwował ;)

Mike Bernardo miał racje trzeba pokazac kto jest szumowina,cieniakiem a kto prawdziwym fajterem. Goodrigowi sie nalezy za to co powiedzial przed przystapieniem do walk K-1 (a to co powiedzial cytowal gdzies Kain na forum nie chce mi sie szukac)

Przegiecie bo to jakby upolowal jakiegos grubego zwierza i sobie fotke z nim zrobil. A pozniej co zamierzal go zjesc. Troche szacunku nawet dla "najwiekszego" wroga trzeba miec przynajmniej po walce.
Np. bokserzy tez by tak robili dlatego jest sedzia ktory nie dopuszcza do takich zachowan.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

nie ma ludzi bez wad, kto widział Pride z Ricksonem Gracie wie jak ten się zachowywał, albo turniej WCC, gdzie Renzo juz po walce depcze przeciwnika...

SI VIS PACEM, PARA BELLUM...

Dobrze facet zrobil,ubił małpe wiec wykonał taki fajny gest. Dzieki Bogu ze to biały bambusowi zrobił, mogl jeszcze pokazywac jakies gesty zeby *******lal do lasu hehehe fajna tapetka

ZAWSZE NA CZYSTO !!!

mysle ze to bardzo glupie gesty, jak ci goscie nie beda sie sami szanowac to ciekawe kto ich bedzie sznowal...


ralf gracje bardzo czesto deptal po karku pokonanego przeciwnika w swoich walkach

.

To juz jest totalny d****izm i brak kultury. Wlasnie w takich momentach wychodzi kto jest chamem z lasu.

Grzegorz.
Wasz unizony moderator Sztuk Walk i Gier Komputerowych.

Racja Ranowicz, a do osob ktore pochwalaja takie hamstwo na tym forum radze zeby pomysleli najpierw troche (no offens). To ze tamten bluzgal przed walka nie usprawiedliwia Bernardo.

Wogole na sherdogu jest topic 'najmniej lubiani fighterzy w k-1' i nie musze chyba pisac ze Bernardo jesli nie prowadzi to jest w scislej czolowce

Apropos tego zdarzenia powstaje pytanie - czy Mike jest rasista?
Podobno nie jest i nie pochwala takiego zachowania - w takim tonie wypowiadal sie jego koles z klubu (Steve's Gym) hmmmmmmmmm lol?

Strasznie wieśniacki gest.
Widać, że koleś ma jakieś niezaleczone kompleksy.
Może mu wpier***lali w przedszkolu?
Kretyn straszny.
Mam szczerą nadzieję, że będzie dostawał same bęcki.
Bardzo szanuję np. bokserów, którzy po udanym KO podchodzą do przeciwnika,
pomagają wstać, a nawet podnoszą ręce przegranych w geście zwycięstwa.
Przecież to sport, a nie jakieś k***wa starożytne igrzyska.
Trochę taktu i umiaru.