SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

przepuklina kregosłupa

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 10239

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 3236 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 49504
witam dzisiaj miałem robiony rezonans kręgosłupa lędźwiowego, generalnie bólów w nim nie mam, czasem z rana leciutki dyskomfort a tak to nie boli wogole. ale opis badania jest taki:

"Badanie wykazało cechy spłycenia lordozy L kręgosłupa. Cechy zmian degeneracyjnych krążka miedzykreg. L5/S1 z objawami przewlekłej,tylko/bocznej lewej i podwiezadłowej przepukliny jądra miażdzystego z uciskiem na struktury worka oponowego oraz korzen L5 lewy. Poza tym rezerwa przestrzenna w kanale kręgowym zachowana. Obraz stożka rezenia w normie. Badanie MRI"

Oczywiście od jutra będzie dalsza konsultacja z lekarzami ale chciałem tez zapytać tutaj bo wiem ze jest sporo osob co maja wiedze na ten temat i tez inaczej patrze niz zwykly lekarz który mi napewno zabroni cwiczyc. Mam tez płyte kliszami badan wiec moge zrobic wkleic tutaj jak cos. Chcialem sie dowiedziec jak to generalnie jest z trenowaniem z taka przypadłoscia, martwe i przysiady pewnie lepiej odpuscic co ??

ILE BY NIE BYŁO TO I TAK JEST ZA MAŁO

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 3236 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 49504
albo wkleje odrazu linki do screenow z rezonansu:

http://img62.imageshack.us/gal.php?g=beztytuuvjh.jpg 

ILE BY NIE BYŁO TO I TAK JEST ZA MAŁO

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7
Witaj. Jestem równe 3 miesiace po operacji przepukliny lędźwiowej. U mnie skończyło się usunięciem całego dysku, ale to była ewidentna konieczność, ponieważ dysk uciskał nie tylko na worek oponowy i korzeń - jak u Ciebie, ale też na rdzeń, co groziło paraliżem. U Ciebie przepuklina nie wali centralnie, czyli w rdzen, a na bok, więc prawdopodobnie wystarczą ćwiczenia, ale bardzo ważne jest jakie to będą ćwiczenia. Nie mogą obciążać kręgosłupa, a muszą wzmacniać jego mikromięśnie podtrzymujące dyski (okalające). To są przeważnie małe zasięgi, mikroruchy, najlepiej udać się do specjalisty. Nie zaniedbaj tego, na razie nie masz objawów, ale jeżeli ucisk się powiększy będzie Cię cholernie bolało i możesz mieć niedowład nogi. Ja to przeszłam, nie życzę wrogowi. Pozdrawiam i zdrowia życzę!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7
(miałam dyscektomię dokładnie tego kręgu na którym masz przepuklinę, siły dzialające na niego przy ćwiczeniach standardowych, zwłaszcza z obciążeniem, są olbrzymie. póki się jeszcze diagnozujesz - odpuść je całkiem)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 3236 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 49504
no to mnie nie pocieszyłas, ale dzieki sog idzie :)

ILE BY NIE BYŁO TO I TAK JEST ZA MAŁO

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 658 Wiek 51 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3576
Niestety Francine ma rację, musisz wszystko robić z glową, by jak najdlużej odwlec pojawienie się objawów. Ja niestety zdycham, na razie mam problem z szyjnym (ciągły bol, sztywność, rwa barkowa, bóle głowy, uszu, dretwienie reki) , ale to tylko kwestia czasu, bo lordoza u mnie w ogóle nie występuje :(. Zastanawiam sie nad akupunkturą, co o tym myślicie?
Dodam, ze znalazlam lekarza, który się tym zajmuje.


Zmieniony przez - Gita w dniu 2010-04-27 19:24:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7
Gita, jeśli mam być szczera, to przy objawach, które zgłaszasz akupunktura może jedynie doraźnie pomóc - zmniejszyć obrzęk, czyli ucisk na nerw, co może dać chwilową poprawę, mniejszy ból, ale - tak na chłopski rozum - jeżeli masz dyskopatię, czyli uszkodzenie mechaniczne - akupunkturą niewiele zdziałasz. Jesteś zdiagnozowana? Jeżeli nie, to przy takich objawach czas najwyższy. Zdajesz sobie sprawę, że możesz stracić przytomność, rąbnąć głową o beton? Tu nie ma ostrzeżenia, jak przy omdleniu, ze Ci się słabo robi. Padasz w momencie - skończyć się może różnie. Więc ścieżka - rodzinny-neurolog-rezonans-konsultacja neurochirurgiczna.

Na pocieszenie: w szpitalu widziałam wielu (także młodych) ludzi po operacjach. Szyici (czyli Ci po operacji szyjnego) przychodzili powykręcani, czasem nie byli w stanie utrzymać w ręku czegokolwiek. Po operacji dochodzili do siebie błyskawicznie, w odróżnieniu od lędźwiowców. Naprawdę miło było patrzeć, jak dzień po operacji śmigają, wolni od bólu - na ogół cierpieli wiele lat. Więc nie bać się i o zdrowie walczyć, im szybciej, tym lepiej. Powodzenia.

Bez picu, to jakaś plaga z tymi kręgosłupami. Ja mam 30 lat i taka mniej-więcej była średnia wieku przypadków z mojego oddziału. W tym sportowcy, szczupli, dbający o siebie ludzie. Ja sama mam nadwagę, raczej od kilku lat siedzę, niż się ruszam, myślałam, że to dlatego, ale nie ma reguły, jak widać.

P.S. Co to jest SOG? przepraszam, ale jestem tu od dzisiaj :) trafiłam tu szukając sensownych ćwiczeń po operacji. Muszę KONIECZNIE schudnąć, sama dieta średnio działa i szukam wiadomości na temat tego co mogę, oprócz pływania zrobić dla siebie. kiedyś byłam bardzo aktywna, chuda jak pies, niestety, między innymi dzięki poglebiającym się problemie z kręgosłupem moja forma jest wspomnieniem tylko. kompletnie do takiego miejsca jak SFD nie pasuję.

Zmieniony przez - francine w dniu 2010-04-27 21:28:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 658 Wiek 51 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3576
Właśnie chodzi o działanie doraźne. Rezonans mam zrobiony i podobno do operacji się nie kwalifikuję, opis rezonansu nie wskazuje na ucisk na korzenie nerwowe, no ale czuje się fatalnie. Rok temu byłam na kosztownej (jak dla mnie) terapii manualnej, nawet pomogło przestało mi rozsadzać czaszkę, więcej - ból ustąpił na jakieś 3 m-ce. Generalne zalecenie to leczenie objawowe (fizjoterapia, terapia manualna, petla Glissona)- wydaje na to góre kasy, ale niestety większość pomaga na krótko.
U neurologa wprawdzie nie byłam, ale u kilku ortopedów.
No ja odnośnie szyitów czytałam inne opinie, samych szyitow na forum neurologicznym i niestety z czasem siadaly im niższe kregi, były przypadki, ze niedowlady sie nie cofały, a niektórzy tracili głos. Ból jest straszny, czasem psyche mi siada z tego powodu, tzn. nie bol nie jest straszny, człowiek moze duzo wytrzymac mając nadzieję, że to minie, ale niestety z bolami kregoslupa można się bujac wiele lat :(.
Francine, widzę, ze u nas jest podobna sytuacja, ja zawsze byłam aktywna, cwiczyłam joge, myślałam o tym, by zostac instruktorem. Zaszalalam na nartach i zerwałam więzadło w kolanie, to wykluczyło jakiekolwiek ćwiczenia, bo bardzo długo byłam diagnozowana, miałam ograniczony zakres ruchu, rehabilitacja trwała kilka miesięcy, a i tak nie powrócilam do formy. Przestalam ćwiczyć, kregosłup zacząl się sypać , no i spasłam się jak świnka .
Pływanie owszem, ale w moim przypadku tylko na plecach, nuda, zero przyjemności tak gapić się w sufit :(.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7
:(
bardzo Ci współczuję. do bólu można się przyzwyczaić, ale wiem dokładnie jak gorzka jest ta konstatacja. ja chorowałam ponad cztery lata, zanim się okazało jak bardzo źle już jest. nie leczyłam się wcześniej, lekceważyłam po prostu, pomimo epizodów z rwą, gdzie wykręcało mnie strasznie. ale mijało. póki to było możliwe ćwiczyłam (jogę też), nie wiedząc, że de facto sobie szkodzę. od sierpnia tamtego roku, do grudnia przeżywałam skrajny ból, były momenty, że wydawało mi się, że paraliż byłby lepszy, bo by mnie nie bolało :/. potem trochę się poprawiło, ale z niewładną nogą też niefajnie się żyło. płakałam, jak widziałam matki biegające za dziećmi. sama mam córkę, której długo nie byłam w stanie nawet na kolana wziąć :( do tej pory mam wstręt do leków przeciwbólowych, mdli mnie na sam widok ketonalu i innych. i masz rację - jak jest nadzieja na poprawę - można znieść bardzo dużo. ja się uczepiłam myśli o operacji, mimo strachu. desperacja była większa po prostu. tak naprawdę nie wiem jak będzie. ale ciągle mam nadzieję, chcę zrobić wszystko co możliwe, by sobie pomóc. bardzo liczę, że zrzucenie kilogramów pomoże. ale nigdy w życiu nie szło mi to tak ciężko jak teraz.

bardzo współczuję i z całego serca życzę Ci, żebyś była zdrowa. nie trać nadziei, w każdym razie. wiem, jakie to trudne. to może idiotyczne, ale w chwilach skrajnego doła myślałam o tym, że mam szczęście, że chodzę. że gdyby skończyło się wózkiem, pampersowaniem - też musiałabym jakoś żyć. polecam się, jeśli nie miałabyś z kim pogadać w trudnych chwilach.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 831
Z własnego bolesnego doświadczenia polecam kręgarza /należy go sprawdzić najpierw/. Dobry specjalista skutecznie pomoże, zmiejszy ucisk a co za tym idzie i dokuczliwy ból, powie też czego należy unikać aby nie pogorszyć swojego stanu. Sama mam poważne kłopoty z kregosłupem i do tego jestem 'nieoperacyjna' więc taki lekarz to jedyny ratunek, jestem pod stałą opieką i tylko dzięki tym wizytom jeszcze chodzę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1789 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 27290
Witam czytalem wasze wypowiedzi tak troszke po lebkach.
Ale ze ostatnio jestem " w temacie " to moze troszke sie udziele.
Jezeli chodzi o przepukline i zdjecia rezonansu to w porownaniu do moich szalu one nie robia
W moim przypadku doszlo do pekniecia jadra i wylania jego zawartosci, a co za tym idzie ucisk na nerw powodujacy rwe kulszowa oraz niedowład prawej nogi.
Na chwile obecna jestem tydzien po wyjsciu ze szpitala mialem robią fenoskopie i i dyscyktomie(sorrka jezeli popelnilem blad w nazwach).Na problemy "z plecami" cieprialem wczesniej 10 misiecy poprawy nie widzialem zadnej dlatego zdecydowalem sie na operacje mimo dosc mlodego wieku(22) ale na chwile obecna uwazam ze bylo warto,niedowład ustąpił niemal całkowicie rwa kulszowa w 95% pozostal bol w plecach ale mysle ze jest on spowodowany pozostajacą opuchlizna po operacji:).Ogolnie naleze do ludzi aktywnych fizycznie i mysle ze w przeciagu paru najblizszych miesiecy wroce do sportu.

Nie warto sie poddawac,szczegolnie jezeli chodzi o wizyty u zyjemy w takim kraju a nie innym , ze lekarze nie chetnie daja skierowania do specjalistow a tym bardziej do szpitala,ja przez 9 miesiecy bylem odsylany od lekarza do lekarza ktorzy traktowali mnie jak smiecia.Dopiero gdy poszedlem do neurologa z "polecenia" akacja potoczyla sie szybko i w miesiac wyladowałem w szpitalu...Jezeli ktos jest z okolic poznania to chetnie polece ów lekarzy
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Nagły ból prawej nogi

Następny temat

Wypadek na stoku - zlamania reki

WHEY premium