Specjalizacja plecy

Dokładnie, jak ogarne technike to moze w martwym bede schodzil do nizszego romu ale reszte zostawie na jakis czas w "spokoju".
I tez mam pytanie przy okazji



czy to jest poprawnie wykonany rdl( nie powinno sie patrzec przed siebie?)
i czy przy poprawnej technice mc powinna byc taka "dziura" jak u niego miedzy posladkami a prostownikami(na dole kregoslupa). Czy to zalezy od budowy? Bo nawet bez sztangi jak robie i maksymalnie spinam lopatki to za cholere az tak mi sie nie zapada



Po plecach chce zrobic mala specjalizacje na nogi(szczegolnie dwójki) i ulozylem takie cos i tez mam pare watpliwosci co do ulozenia cwiczen
Wyglada to tak:

Pon: Nogi(czwórki) + brzuch
Wt: klatka + biceps
Czw: Plecy + barki
Pt: Bogi(dwójki) + triceps

Nogi(czwórki)
1. Przysiad przedni Rampa*8
2. Martwy klasyczny Rampa*6
3. Przysiad tylni Rampa *8
4. Prostowanie 3s
4. Wykroki 3s
5. Wspięcia stojąc 4s (niestety do siedzacych nie mam sprzetu)
brzuch

Nogi(dwójki)
1. RDL Rampa*8
2. Żuraw 4x8
3. Uginanie leżąc 4s
4. Wspięcia 4s
Triceps
Takie cos przejdzie?
1. Troche jakby malo na dwojki ale chyba nie ma wiecej porzadnych cwiczen na nie wiec musi im starczyc
2. Czy taki rozklad przysiad/martwy/przysiad bedzie wystarczajacy czworkom i np wywalic wykroki?
3. Mysle ze martwy 2x w tygodniu nie jest zlym pomyslem, moze nadrobie go w koncu silowo bo u mnie lezy

Zmieniony przez - diablos666 w dniu 2010-05-04 20:19:57

...ale co- rozumiem, ze zrezygnowales z priorytetu na plecy[nasz trud na darmo]

jesli chodzi o filmik to ogolnie jest dobrze wykonany; jednak głowa mimo wszystko powinna być troszeczke uniesiona, nogi natomiast minimalnie więcej ugięte

w przeciwnym razie przy wiekszym obciązeniu może sie wytworzyć zaokrąglenie w niekorzystnym kierunku kręgosłupa- szczegolnie odcinka piersiowego- a także tendencja do ciągnięcia ciala ku przodowi- nie do końca ustawiony dobrze środek cięzkości.
natomiast keśli chodzi o ową "dziurę" to raczej zludzenie bo koleś ma duże m. pośladkowe i chyba dlatego tak sie wydaje

co do planu- 3 ćw. na dwuglowe to az nadto

na czworogłowe jednak wiecej jest blędów.

nie jestem także przekonany czy dwa rodzaje ciągow da sie -z pozytywnym efektem- w tym planie zmieścić

Techniak filmu chyba w porzadku.Masz jeszcze inny-







a odnosnie tego dolka:

Prawdopodobnie plecy zaokroglaja sie w mocny luk kiedy nastepuje mocna migracja bioder-i przeniesienie ciezaru ciala na piety-a to sa b.wazne czynniki w tyej wersji martwego.Wiekszosc pracy przejmuja wtedy posladki i dwuglowe.

edit-albo jak apok-koles ma wielka dupe

Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2010-05-04 20:36:03

sposób wykonania musi wymuszać wlaśnie ten pogłębiony nieco "dołek"

jednakże gdy jest on za duży to wlaśnie może świadczyc o "nie zlapaniu" do końca ponktu ciężkości- przede wszystkim poprzez za małe ugięcie nóg

Apokalipsa: ależ skadze, napisalem ze po plecach chce robic specjalizacje na nogi i po prostu chce ja juz miec na zas a plan z wasza pomoca rusza pelna para od nasptepnego poniedzialku(obecnie maly tydzien regeneracyjny) i jak najbardziej dziekuje za pomoc.
Oki, ogolnie bym sie przychylil do wersji duzych posladkowych, co jednak mozna zauwazyc, ale wezme pod uwage Twoje poprawki do wykonania, dzieki
Co do dwojek, mam je bardzo slabe, kiedys w ogole byly nie cwiczone i marnie wygladaja wiec przez jakies 6 tygodni mysle ze by na tym nie ucierpialy.
Co do czworek:
ulozenie p front/martwy/p back nie bedzie skuteczne? Kiedys sie natknalem jak Puma polecal taki system w technikaliach i mi sie zapamietalo i chcialem sprobowac. Wg Ciebie jak to zmienic?
Dac mc klasyczny do dwojek, a przysiady rozdzielic(front na poczatku treningu, back pod koniec? Czy masz inna koncepcje?
Ronie: na tym filmiku lepiej wszystko widac, nogi bardziej ugiete niz w pierwszym i nie ma az takiego dolka, wiec ogolnie wykonanie lepsze. Dzieki

ulozenie p front/martwy/p back nie bedzie skuteczne? Kiedys sie natknalem jak Puma polecal taki system w technikaliach i mi sie zapamietalo i chcialem sprobowac.

skuteczne bedzie napewno, obawiam sie tylko jak wytrzymają to twoje plecy

można probować, muszą mieć poźniej dużo, dużo odpoczynku; a i w przysiadach tylnich po tych wcześniejszych też już będzie Cię zapewne "rzucalo" nieźle więc pełna koncentracja mile widziana- no i oczywiście dostosowanie obciążeń bo one muszą sie nieco obniżyć już po wcześniejszym wstepnym zmęczeniu...

No to sprobuje, najwyzej jak nie bedzie szlo to zmienie, wywale wykroki i dam same prostowanie ze 2-3 serie i powinno jakos byc. W takim rozkladzie tez mysle ze sie zregeneruja plecy przez 3 dni, najwyzej bede kombinowal jak juz wdraze ten plan za pare miechow. Co do obciazen to zrozumiale, pierwszy tydzien bedzie na male rozeznanie i regeneracje po poprzednim planie i dopiero potem rusze na calego. Dzieki jeszcze raz, sogiem juz sie nie odwdziecze bo kiedys dawalem
Pozdrawiam