A aeroby to nie tylko bieganie - nie wiem czy lubisz pływanie i masz gdzieś w okolicy basen, ale to również świetna sprawa na uszlachetnienie łydek/ud/pupy.
Co do lasu, na pewno teraz jest mokro, ale może masz gdzieś u siebie inne ścieżki - nawet wybetonowane (uważaj na nich, szkodzą na stawy generalnie), od czasu do czasu w sytuacjach awaryjnych jednak nie zaszkodzą.
Aha, jeszcze jedna uwaga. Co prawda jestem na sfd.pl od niedawna, ale zdążyłem się pobieżnie zorientować, że w kwestii kobiecego wyszczuplania itp. tematów warto czytać posty Obliques. Jeśli masz możliwość to wczytaj się w jej wypowiedzi, moja znajoma mocno na nich swego czasu skorzystała
Obliques rządzi
"Nie liczy się prędkość, ważny jest kierunek".