Potrzebuję dobrego planu na masę

cytuję- Pomoc to nie odwalanie roboty za kogos. Jesli samemu Ci sie nie chce to widocznie Ci nie zalezy.''''

Mumakil nie proś się o bana. Czy tak ciężko zrozumieć, że nie jest to dział dla ciebie??
Masz ilość sprzętu poniżej minimum- to już kwalifikuje cię do działu- trening dla domatora. Jak zrobisz zaaw. trening na tym co masz?
Hmm?
Dwa- staż, a przede wszystkim WIEDZA kwalifikuje cię do działu dla początkujących. Nie spełniasz wymogów obecnego działu co widoczne jest po twoich wypowiedziach.

A najgorszym jest( i NIEDOPUSZCZALNYM W DZIALE ZAAW.) oczekiwanie na gotowy, podany trening( o chęci na gotową dietę nie wspominam bo zabrakło mi na to słów).
Jesteś człowieku typowym leniem, który oczekuje odwalenia pracy przez innych. Ot co.
Myślisz, że jak nie będzie rosła masa lub siła to też mamy obowiązek ci pomagać? Może robić za ciebie?
Czytanie nie boli- uwierz. Najpierw poczytaj, zbierz jakąś wiedzę- potem sam coś zaproponuj.
Grzecznie przenieś/ zadaj pytanie w odpowiednim dziale i będzie ok. Tam zajmą się tobą i twoim problemem.
Aa już zupełnie daruj sobie odzywki w stylu przytoczonej w stosunku do innych bardziej zaznajomonych z tym sportem. Nie bądź ignorantem. Poradzili ci przenieść pytanie- zrób tak a nie stroszysz pióra na ogonie, którego jeszcze brak.


I na dodatek to stwierdzenie specyficznego, a jakże, zapotrzebowania- potrzebuję dobrego planu na masę.
A myślisz, że z pewnością ktoś będzie ci chciał ułożyć ZŁY?
Wydawałoby się raczej, że każdy stara się na ile tylko może, więc na swoje możliwości złego planu nie ułoży ci.
Zresztą plan bez jakiejkolwiek diety jest nic nie warty.

Rób co radzili poprzednicy- przenoś temat i będzie w porządku:)

Zmieniony przez - grimgir w dniu 2010-05-04 18:49:51

Grimgir: pomyliles mumakil z maniekpl, ale mysle ze autor domysli sie ze to o niego chodzi
Maniekpl wiekszej pomocy od nas nie dostaniesz, tutaj przychodzi sie z wiedza, bo w koncu od tego jest trening dla zaawansowanych a nie z pomyslem zeby Ci ulozyc diete z treningiem. Po takie cos to na allegro - 40zl i bd mial to co chcesz

oto plan treningowy nie jest moj znalazłem go na necie i go trochę przerobiłem ze wzgledu na sprzęt jakim dysponuje.


PONIEDZIAŁEK

1. Klatka piersiowa.
- WYCISKANIE SZTANGIELEK W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ: 4 serie, 10 powtórzeń
- WYCISKANIE SZTANGIELEK W LEŻENIU NA ŁAWCE SKOŚNEJ-GŁOWĄ W GÓRĘ:: 4 x 10
- Rozpiętki na ławeczce poziomej: 4 x 10
- PRZENOSZENIE SZTANGIELKI W LEŻENIU W POPRZEK ŁAWKI POZIOMEJ:4 x 10

2. Biceps. (Występuje dysproporcja lewej ręki w sile)
- podnoszenie hantli stojąc chwytem młotkowym: 3 x 10
- podnoszenie hantli w oparciu o kolano: 3 x 10

3. Brzuch.
- "brzuszki" na skosie: 3 x 25
- skłony boczne tułowia, hantle w obu rękach: 3 x 20

ŚRODA

1. Grzbiet.
- podciąganie na drążku nachwytem, szeroki rozstaw rąk, : 4 x 10
- PODCIĄGANIE SZTANGIELEK W OPADZIE(WIOSŁOWANIE): 4 x 10
- szrugsy: 4 x 20

2. Triceps.
- wyciskanie francuskie hantelki siedząc (z oparciem): 4 x 10
- pompki w podporze tyłem: 4 x 12

PIĄTEK
1. Barki.
- Wyciskanie sztangielek w siadzie: 4 x 10
- Podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia: 4 x 10
- Unoszenie sztangielek przodem w górę: 4 x 10

I co wy na to??:)

brak nóg jest pierwszym strzałem z obrzyna w stopę.
Bez nóg w pewnym okresie dojdzie do ogólnej stagnacji( wiem co mówię z praktyki), bez nóg nie będzie takiej ilości hormonów i strzału dla całego ciała. Ogółem mówiąc już na samym początku duży błąd. Nogi być muszą i to dużo- duża partia.
Chcesz zasilić jako kolejny grono ludzi jakich nazywam -KRABAMI.
Duże łapy, klata a nóżki jak u owada.

Nie tędy droga.

Poza tym następne duże błędy:
- plecy ledwo tknięte. bez martwego ciągu i chociaż wówczas 2 wioseł. Brak mc jest dużym błędem. Ogólnie mało na tak złożoną grupę.

- kaltka. O mój panie. Standardowo przeładowana. Pomyśl- jest mięśniem dużo mniejszym od pleców. Klatka raptem- 2(3 jeśli wliczysz zębate) mięśnie niezbyt dużych rozmiarów, plecy- 6-7 dużych mięśni. I katujesz klatkę bardziej niż back??

Jak widzisz dużo błędów bardzo podstawowych.

Rada:
zrób 4 dniowy plan w oparciu o podziały:

nogi
klatka
wolne
plecy
barki+ ramiona
lub
plecy
klatka
wolne
nogi
barki+ramiona
lub
klatka+ triceps
plecy+ biceps
wolne
nogi
barki
itd. wiele jest na sfd propozycji podziału

trening oprzyj o:
przysiady
martwy ciąg
podciągania na drążku
wiosłowanie
wspięcia na palce
uginanie sztangą
czachołamacze
pompki na poręczach( też mieszkałem na wsi- można sobie WIELE rzeczy zrobić małym kosztem)
wyciskanie na ławce lub ziemii( hantli lub sztangi)

Do tego możesz dorzucić jakieś lekkie typowe izolacje:
rozpiętki
uginanie hantlami stojąc z zazanaczoną supinacją
wyciskanie hantla zza głowy
wznosy bokiem/ w opadzie
wykroki


Zbuduj na tym trening to może zostanie oceniony- jeśli się postarasz.
Warunek- ćwiczenia jakie zostąły podane. Bez mc, przysiadu, pompek na poręczach, wyciskania i ciężkich uginań a także podciągania itd. nie zbudujesz ogólnej masy i siły.
Jeśli nie masz sprzętu, nie chcesz ci się robić- nie susz dalej głowy i przenieś do działu dla domatora. Rozumiemy sie??

A ogólnie- teraz sam popracuj i zapytaj wreszcie w dziale dla początk.



Diabloss:):)- dzięki, racja.

Dziwne bo tutaj jest ten plan i piszą że jest dobry http://www.K**.pl/plan-treningowy-na-mase-27836.html :p.

Ty naprawdę prosisz się o strzała w dupsko...

Napisałem ci dlaczego ten trening jest SŁABY. Nie wnikam w inne strony itd. Może układali go dla kogoś z poważną kontuzją nóg, może... Nie wiem.
Fakt jest jeden- brak treningu nóg dyskwalifikuje ów trening totalnie.
Resztę minusów masz wymienioną.

Zaczynasz być irytujący. Zrozum- bez nóg nie ma sensu trenować i koniec.
A przetrenowana klatka piersiowa także nie urośnie.
Na plecy brak podstawowych ćwiczeń, barki też traktowane niepełnie- pozostawiając tylne aktony prosisz się o kontuzję w przyszłości. Gdybyś robił b. ciężki t. pleców można by nie tykać tylnich barków, ale tak...
Po co wznosy przodem skoro przedni akton pracuje we wszelkich wyciskach( klatka, barki, przy bicepsie itd.) - prosta droga do zahamowania progresu w tej partii.
\
Nie mam już ochoty perorować z tobą na powyższy temat.

Trening jest dosyć słaby, by nie powiedzieć zły dla zdrowego, początkująćego.
Wybrakowany w wielu miejscach, przeładowany w kilku itp.
Zły.
Chcesz to rób to co na K**, a ludziom tu głowy nie zawracaj. Skoro jesteś bardziej zaznajomiony z tematem( tak sądzę skoro miałeś napisane dlaczego, a dalej kontynuujesz czczą dyskusję).
Chcesz rady to poczytaj nieco na sfd, przeczytaj uważnie to co napisałem i ułóż coś sam- ale W DZIALE DLA POCZĄTKUJĄCYCH.

Naprawdę weź się w troki i zacznij myśleć bo to staje się naprawdę nudne. Dostajesz wskazówki i dalej to samo.


DZIAŁ DLA POCZĄTKUJĄCYCH.

...no niestety "krabom" mówimy nie!

zreszta;

A najgorszym jest( i NIEDOPUSZCZALNYM W DZIALE ZAAW.) oczekiwanie na gotowy, podany trening( o chęci na gotową dietę nie wspominam bo zabrakło mi na to słów).

aż czekam ąz znajdzie się ktoś kto bedzie chcial aby go karmić...


ponadto trzeba sobie zdac sprawę że istnieją pewne "etapy rozwoju" ktorych nie mozna przeskoczyć- zresztą Grimgir wszytsko wyjaśnił bardzo stanwczo, delikatnie i cierpliwie -za co otrzymuje- jesli jeszcze to sie nie stało- soga... no i troche za tego kraba

temat oczywiście już zostal wyczerpany i zostaje zamkniety- chyba conajmniej piąty dziasiaj; jakas epidemia

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2010-05-05 21:09:01

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2010-05-05 21:10:43