Potrzebuję czegoś co "kopnie mnie w tyłek" przed treningiem, ponieważ treningi mam zazwyczaj po 20:00 i ciężko się zmobilizować na 100%. Chcę, aby coś trzepało podobnie do Kaizen Extreme Stack <--- po tym mogłem nawet w nocy nie spać 3 dni pod rząd :D
Jego obrzydły smak stawiał mnie na nogi od pierwszego łyka, a w połączeniu z jego mocą czułem się jak robokop.
Minęło już jakieś pół roku od ostatniego suplementu, czasu jest teraz więcej, więc znowu chcę odrobić to co straciłem.
Myślałem nad Shock Therapy, ale znalazłem recenzję z 2007roku - podobno daje ostro, ale czy nie powstało coś jeszcze lepszego do tego czasu?
Dodam, że będę mieszał ten środek z kretą:)