Ostatnio z kolegą zaczęliśmy biegać i mamy dosyć wysokie ambicje.
Na początek by wdrożyć się w cały system zrobiliśmy plan 10 tygodniowy z tą modyfikacją, że wykonywaliśmy go codziennie http://bieganie.pl/index.php?cat=6&id=81&show=1 Do wakacji będziemy biegać po 30-40 min dziennie by utrzymać formę. Naszym głównym celem jest poprawa czasu na 1 km. A oto plan
Poniedziałek
Rozgrzewka - 5 min biegu rozciąganie itp
Interwały - 15/45 x 5 (15 sekund sprintu 45 sekund truchtu) 90 %
30 min 75 %
Wtorek
Rozgrzewka - 5 min biegu rozciąganie itp
Podbiegi - 7 x 200m (szybki wbieg pod górkę luźny zbieg)
30 min 75 %
Środa
Rozgrzewka - 5 min biegu rozciąganie itp
Skipy
2x ABC po 30s każdy
20 75 %
Czwartek
Rozgrzewka - 5 min biegu rozciąganie itp
4 x 1000 m ( 1000 m 80 - 85 %, i 1.5 min truchtu)
20 75 %
Piątek
Rozgrzewka - 5 min biegu rozciąganie itp
Dłuższy bieg 8-10 km
Sobota
30 75% (kros)
Niedziela
Wolne
Progresja
Progresję będziemy stosować w podbiegać oraz przebieżkach. Na początku zwiększając czas sprintu i zmniejszając truchtu orazw podbiegach zwiększając ilość. Wszytko na wyczucie obserwując zmiany organizmu.
Opis treningu
Interwały - mają za zadanie zwiększyć wydolność serca oraz wytrzymałość organizmu.
Długi bieg 10 km - ma za zadanie zwiększyć pojemność płuc
4 x 1000m - ten trening ma za zadanie przyzwyczaić organizm do dystansu 1000m.
Moje pytanie brzmi czy taki plan miałby korzyści. Po wakacjach mamy zamiar zapisać się do klubu a po takim treningu są podstawy.
Wiek 15
Wzrost 171
Waga 58