Pewne pytania. Najlepiej do ekspertów z działu odżywanie.

Jestem bardzo zainteresowany tematami diet i odżywiania, można powiedzieć pasjonat.
Założę temat w dwóch działach bo chcę poznać więcej opinii na ten temat które są dla mnie bardzo ważne
Przechodzę do meritum:
1. Czy należy sugerować się przy układaniu diety np zaleceniami dla grupy krwi w moim wypadku jest to 0? Czy istnieję jakieś merytoryczne przesłanki żeby się sugerować lub nie.
2. Może należy bardziej sugerować się typami metabolicznymi jak to robi np. Akop Szostak (konkurencyjne forum)??
3. Sporo poczytałem o diecie niełączenie, rozdzielnej. Chodzi w niej głownie o nie łączenie białek i węglowodanów . Czy istnieją jakieś przesłanki, dowody itp że spożycie ich razem jest złe i zaburza, trawienie, mogą występować problemy gastryczne np zaparcia?

To by było na tyle. Bardzo proszę o udzielanie się w tym temacie najlepiej ekspertów.
Z góry dziękuję.

(JEST TO DRUGI TEMAT OPRÓCZ TEGO Z działu Nutrifarm)

up

1) Z tego co wiem grupa krwi nie ma żadnego wpływy na trawienie/wchłanianie. Grupa krwi to nic innego jak zestaw antygenów.
2) Na pewno lepiej niż grupą krwi.
3) To zależy od osoby. Jednemu to służy, innemu nie. Każdy to musi indywidualnie ocenić.

z pierwszym tak myślałem
z drugim dopiero czytam arty i moze zastosuje...
z trzecim, czy np enzymy trawiące ww i białko się nie neutralizują wazjemnie co utrudnia trawienie?

Co do pierwszego pytania, to napewno nie odpowiedziałbym stanowczo nie. Znajdę chwilkę później, to CI to uzasadnię.

Co do łączenia makroskładników, to głównie unikał bym/unikam łączenia ww z tłuszczami, a więc najlepiej, aby posiłki składały się z b+tł oraz b+ww. Ostatnio głośno też jest o spożywaniu ww na noc i tu zaleca się łączenie samych ww z tłuszczami...

W jednym z ostatnich odcinków tv.sfd mistrz świata w kulturystyce wypowiadał się na temat grupy krwi a diety. Tylko nie pamiętam czy polecał ale bodajże sam nie stosuje, bo dla jego grupy nie można jakiegoś tam mięsa a on lubi. Musiałbyś obejrzeć bo nie pamiętam dokładnie,

oglądałem, Pan Piotr Mówił że nie wszystkie zalecenia się pokrywają np dot wieprzowiny w jego wypadku.

Wielu "specjalistów" twierdzi, że powinno się odżywiać zgodnie z grupą krwi gdyż chodzi o przystosowanie ewolucyjne. Jednak jako można mówić o przystosowaniu ewolucyjnym jeżeli oboje z rodziców mają AB, to dziecko może mieć A, B lub AB.

Nawet jeżeli grupa krwi wpływa w 1% na trawienie/wchłanianie to i tak jest to poniżej błędu statystycznego pomiarów więc jest nieistotne.

Tak więc całość teorii o "diecie zgodną z grupą krwi" jest tylko kolejnym sposobem na wyciągnięcie kasy od ludzi (książki, specjaliści, kliniki...). Tak samo jak wiele innych diet CUD (1000kcal bez głodówki, jedz co chcesz ale..., 5 kg w tydzień...)

http://www.grupakrwi.info/grupy-krwi/antygeny/ proszę bardzo fajna stronka można sobie sprawdzić czy faktycznie super reagujecie na dane produkty ja przy niektórych faktycznie dobrze się czuje polecanych, ale są też takie po których nie za bardzo. Poza tym przydałyby się pieniądze na jedzenie na codzień jagnięciny....

Co do tego nie łączenia ww z tłuszczami to nie do końca, jak już to nie łączyć ww o wysokim IG z nasyconymi, bo nasycone powodują insulinoodporność a ww o wysokim IG nagły skok insuliny więc to zdrowe nie jest. Złożone z nienasyconymi lub wielonienasyconymi spokojnie można łączyć.

Najogólniej rzecz biorąc w kwestii łączenia i nie łączenia trzeba by było także spróbować każdy z nas jest inny na każdego inaczej działa dany pokarm. Oczywiście ww proste z nasyconymi nie polecam ale w innych przypadkach...