I posiłek 8:15
- 1 albo 2 jajka ,na twardo, na mięka albo jajecznica
- 2 pomidory
- serek mozarella
TRENING
zaczynam o 9.30 i siedze na nim do 13-14
zaczynam od siłki, potem, ćwiczenia aerobowe jak rowerek, steper itd a na końcu sauna i basen. i tak codziennie od poniedziałku do piątku.
II posiłek 14-15
- pierś z kury
- kapusta kiszona
- ryż basmati (woreczek, albo pół)
III posiłek 17.00
-serek wiejski bądź mozaerlla
- pomidor bądź papryka
IV posiłek 19-20
- pierś z kury/ wołowina(gulasz)/ ryba smażona
- ryż basmati
- poomidor/ kapusta kiszona bądź sałatka: pomidor, ogórek,papryka
V posiłek (ostatni) godzina 23-24
- shake- jogurt naturalny nie słodzony (slim fit), z truskawkami i jedna miarką protein Whey'a
- garść orzechów włoskich
I co o tym sądzicie? No nie chce mi za cholerę spaść tłuszcz.
mam 23 lata, 167 wzrostu i ważę 76kg. Oponkę mam i to dużą. reszta ciała naprawdę ok. Miałem usuwaną ginekomastię gruczołowo tłuszczową i generalnie staram się ćwiczyć na siłce najwięcej na klatkę(bo mam zapadnięte takie okręgi w okolicach brodawek po tym wycinaniu), ramiona i plecy. Tak jak pisałem codziennie mam siłkę, potem ćwiczenia aerobowe na siłce, a na końcu sauna i basen, od pn-pt a w sobotę i niedziele biegam sobie z nudów co byście radzili żeby coś ruszyło? A i mam pytanie ,czy mogę jeść dużo kapusty kiszonej, bo strasznie ją lubię?? I jak jest z kalorycznością tego serka mozarella? Nie mam głowy do cyferek w obliczaniu tych wszystkich kalorii, ale pamiętam obliczałem może z 6 miesięcy temu to moje zapotrzebowanie było 2700.
jacob__w