Mam problem/ mianowicie chodzi o brzuch. Ogólnie rzecz ujmując to jest z nim wszystko ok(patrz fotka)-jest dobrze zarysowany silny i płaski. Mam jednak kłopot w okresie robienia masy mięśniowej. Gdy podbijam kcal i węglowodany automatycznie traci swój efekt. Jest wydęty jak piłka i wygląda beznadziejnie. Można coś z tym zrobić? Dodam, że robie aero 2 razy w tygodniu + trening na siłowni 5 razy w tygodniu + 2 razy w tygodniu treningi muay thai. Więcej ćwiczeń nie jestem w stanie wsadzić w harmonogram dnia. Zresztą to nie jest problem dużego bf'u. To raczej wynika z tego, że żoładek jest wypchany do granic możliwości. Najgorsze jest to, że jak wchodze na około 4,5k kcal/dziennie to ten efekt towarzyszy mi również o poranku. I tak przez 3/4 roku musze zasuwać z takim bebzonem wypchanym co estetycznie nie wygląda. Wkładam sporo wysiłku w to aby moje ciało wyglądało w miare estetycznie, a tu taki klops. Macie jakieś pomysły/rady? Może to kwestia zapchanych jelit i warto je systematycznie oczyszczać?
Zmieniony przez - Amu w dniu 2010-05-26 03:29:37
Zmieniony przez - Amu w dniu 2010-05-26 03:43:35
CRY & DIE