Anonim
Witam,
zacznę od tego, że nigdy nie miałam problemów ze skórą i nie znam żadnego przypadku w rodzinie; mój problem polega na zmianach skóry twarzy i walczę z nim od 2 lat i nic mi nie pomaga lekarze nie potrafią postawić trafnej diagnozy. Zmiany te wyglądaja następująco: początkowo robi sie chrostka jak przy opryszczce z przezroczystym wodnistym płynem w środku potem z czasem bez względu na to czy zostanie przypadkowo rozdrapana czy nie zmienia się w jasno brązową bliznę o nie równych kształtach nieco większa niż wcześniejsza chrostka i mam to tylko na policzkach i nad powiekami. Ostatnio zauważyłam, że robi się tego coraz wiecej. Stosowałam juz leki doustne i maści antybakteryjne, grzybobujcze, steroidowe i antybiotykowe i nic mi nie pomaga. Moje pytanie jest następujace: co to są za zmiany? co je powoduje? i jak ma=ożna to leczyć?
zacznę od tego, że nigdy nie miałam problemów ze skórą i nie znam żadnego przypadku w rodzinie; mój problem polega na zmianach skóry twarzy i walczę z nim od 2 lat i nic mi nie pomaga lekarze nie potrafią postawić trafnej diagnozy. Zmiany te wyglądaja następująco: początkowo robi sie chrostka jak przy opryszczce z przezroczystym wodnistym płynem w środku potem z czasem bez względu na to czy zostanie przypadkowo rozdrapana czy nie zmienia się w jasno brązową bliznę o nie równych kształtach nieco większa niż wcześniejsza chrostka i mam to tylko na policzkach i nad powiekami. Ostatnio zauważyłam, że robi się tego coraz wiecej. Stosowałam juz leki doustne i maści antybakteryjne, grzybobujcze, steroidowe i antybiotykowe i nic mi nie pomaga. Moje pytanie jest następujace: co to są za zmiany? co je powoduje? i jak ma=ożna to leczyć?
Krzysztof Piekarz
