1. Apokalipsa bardziej mi chodziło o to co potem kolega Ciupelek napisał:
"ale chodzi mi tutaj o to że ludzie nie skupiają sie na podstawowych ćwiczeniach złożonych które ciągną całe synergistyczne grupy mieśni a wolą bawić się w izolacje. To taka wymówka od ciężkiej pracy. Bo można poczuć i spompować mięsień bardziej bez męczenia z dużymi ciężarami"
2. to ja sobie zapytam tak teoretycznie :D kto Apokalipsa wg Ciebie będzie miał lepiej rozwinięty biceps? -
a)ktoś kto ostro ćwiczy plecy robiąc drążek wąskim podchwytem z dużymi ciężarami, wiosłuje jednorącz półsztangą siłowo a izolacje bicepsa traktujący tylko jako miły pompujacy dodatek np w 5 seriach co tydzień innym ćwiczeniem
b)ktoś robiacy plecy na wyciagach, nie przykłądający sie do nich ale za to ostro skupiający sie na bicepsie, układając plan i ćwicząc tak by go przetrenować z każdej strony
3. a co do tego jeszcze napisałeś:
"przy treningu na najszersze biceps nie będzie dostatecznie trenowany[może wyjątkiem pierwsze okresy treningu- napewno nie u osób zaawansowanych]"
no zgodze sie, ale to raczej chyba tylko u zawodowców choć moge sie mylić
4. "zresztą do czegoś w tym stylu nie namawiam bo ucierpia na tym wszystkie grupy- od docelowych po pomocnicze... "
Hmm ucierpią? Ale przeciez jest troche planów które skupiają sie na podstawach i omijają izolacje i są chwalone
natomiast odpowiadając ścisle do tego co napisął Ciupełek to w takim razie ta racja nie podlega dyskusji jeśli faktycznie tak by było- z tym, ze jak to często jest istotne są także szczególy.
2. ale ja o tym pisze cały czas- bez wątpienia ktoś kto we wlasciwy sposób ukierunkowywuje trening
3. nie, nie chodzi o zawodowców ale o ludzi na ktorych takie ogólne metofdy przestaja dzialać- a dzieje sie to dość szybko- myslę, ze po roku, dwóch[choc myslę, ze to i tak w tej granicy przesadzam] nie ma już co marzyć o wiekszym rozwoju stosując tylko ogolne ćwiczenia
4. tak, ucierpią duże bo jesli praca grup pomocniczych jest wielka to technika jest wadliwa, a dodatkowe nakierowywanie w ten sposób jest tym bardziej niekorzystne, a male ucierpia ze względow już opisywanych przeze mnie powyżej- niewystarczających bodźców dla rozwoju
zauważ, ze takie plany sa wykorzystywane w sportach w ktorych ćw. siłowe nie są podstawą a pomocą[uzupełnieniem], np. w sportach walki- w kulturystyce takie coś nie ma racji bytu jako oddzielna, dająca zadawalające efekty metoda.
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
w sumie już odpisalem na te wątpliwości powyżej koledze, myslę, ze sprawa rozbija sie o owe % zaanażowanie, bo pewne jest i pewne efekty sie osiąga;
np. weżmy francuskie od czoła wykonane w sposób ktory zapewnia mocna pracę calego tricepsa[bez stuprocentowych izolacji bo to ćw. tak naprawde nie wykonuje sie w ten sposób aby barki, łokcie były nieruchomo]to powiem, ze praca i odczucia a także efekty są nparawdę wspaniałe- a i ciężary można dźwigac tez niemałe[ja w tym ćw. biorę czesto wiecej niż w wąskim wyciskaniu]
np. przy wyc. polowicznym na klatke też niby dobrze pracuja tricepsy, jednakże nie ma to żadnego- w moim przypadku- wplywu na ich rozwój, ciekawe jak byłoby gdybym zrezygnował z czachołamachy... myslę,ze nastapiłby regres formy[tak kiedys eksperymentowalem z barkami i pomimo dośc dużego ich zaangażowania w treningu klatki efakyt po jakims czasie okazał się druzgocący a raczej zalamujacy- regres sily i wielkości naprawde spory]
mysle, ze gdyby zacząć od przeciwnej storny to można by odczuwac pewiem wzrost wynikow- ale jak wspomniałem do pewnego raczej niezbyt dużego stopnia- lecz po wlączeniu treningu stricte ukierunkowanego róznica daje się zauważyć bez trudu- proponuję sprobować
natomiast jesli chodzi o te dwa przyklady z drązkiem i poręczami to moze się okazać -choć być może niezauważenie- ze ćwiczenie pierwsze przekszałca się w podciąganie na biceps, a drugie w pompki ukierunkowane na triceps[a to juz troche zmnienia postać rzeczy- i jak wspomnialem wyżej im bardziej oddalamy sie od grup docelowych- w tym wypadku najszerszy i klatka- tym bardziej im szkodzimy w okreslonym sensie oczywiście
Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2010-05-28 20:52:20
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater