Grzybica po antybiotykach?

Witam. Na początku maja miałem ból gardła. Po pewnym czasie przeszedł, jednak później pojawiły się w gardle białe naloty. Poszedłem do lekarza, przepisał Bactrim na 7 dni. Po tym czasie nic nie pomogło, dlatego włączony został antybiotyk Zinnat. Pierwotnie miałem go brać 5 dni, a że nic nie przeszło, przedłużono do 10 dni. 10-go dnia wszystko już było w porządku. Po kilku dniach wróciłem do normalnego trybu życia. Pewien czas później w gardle znów pojawił się biały nalot. Robiłem płukanie solą rozpuszczoną w wodzie, biorę neo-angin i cholinex. Jak je "wyżre", na drugi dzień rano gardło jest czyste. Po południu znowu naloty. Czyżby mógł by to być nawrót anginy? Samopoczucie mam świetne, gardło ogólnie rzecz biorąc mnie nie boli. Czy istnieje możliwość grzybicy po antybiotykach? Naloty niby wyglądają identycznie jak podczas anginy...

jakby był kumaty lekarz to wzialby to cos na posiew i zalecil antybiogram. takie leczenie na oslep jest troche bez sensu. zmien moze lekarza;]

Przy antybiotykach koniecznie probiotyki dla zachowania prawidlowej flory bakteryjnej.

probiotyki raczej reguluja flore bakteryjna jelita grubego niz jamy ustnej
ale racja, przy antybiotykach probiotyki, minimum godzina odstepu po antybiotyku.