Trening na mase po odchudzaniu.

Schudłem właśnie 15kg z 92 na 77kg. Mam 182cm wzrostu i widać, że tłuszczu jeszcze troszkę zostało, chociaż brzuch mam już praktycznie płaski. Chciałbym teraz wziąć się za budowę mięśni i przy okazji spalenie reszty tłuszczu (którego może być jeszcze nawet ponad 10kg do bezpiecznego zrzucenia). Nadchodzący miesiąc (czerwiec) planuję ćwiczyć intensywnie w domu (pompki, drążek, jakieś inne fajne ćwiczenia - jeszcze nie wiem jakie, ale jest masa męczących rzeczy na youtube, które (jak myślę) działają). Dodatkowo chciałbym jeść białko Łowickie. Chciałbym głównie rozbudować jak najbardziej mięśnie klatki, potem brzucha i bicepsy. Na nogach już nie zależy mi tak bardzo, ale wiem, że są ważne i na pewno nie zamierzam ich zaniedbać. Moje pytanie: Czy to jest dobry plan. Czy to białko + domowe ćwiczenia dadzą jakieś efekty? Mam na sobie trochę mięśni, ale raczej lekkich (bic 34cm, klatka 103 - bez tłuszczu pewnie byłoby z 99cm, uda 61cm - trochę tłuszczu). Czy moje mięśnie zdołają się trochę rozwinąć? Na siłownię zapiszę się dopiero na wakacje, ponieważ teraz nie mam na to czasu.