A więc..
Ćwiczyłem w domu , wiadomo niektórzy powiedzieli by że marnowałem czas ale przynajmniej teraz nie pójdę na siłkę jak pierwszy lepszy wymoczek ;] Moje "treningi" ,jeśli można to tak nazwać, nie były regularne (ćwiczyłem kiedy czułem że mięśnie się zregenerowały itp, czyli na czuja xd) i w ich skład wchodziły pompki ,drążek ,hantle ,skakanka , przysiady..(umiem zrobić przysiad na jednej nodze^^)
A teraz chce co jakiś czas chodzić na siłownie.
priorytet :siła maksymalna i dynamika(ew.zrzucenie trochę masy ;p)
Co byście mi poradzili , jakie ćwiczenia mam wykonywać żeby nie zmarnować czasu..i co mogę robić dodatkowo w domu co może usprawnić mój trening?
Ps czym różni się siła maksymalna i statyczna? (to jest to samo?)
I jeszcze cóś , mam przeciążony staw łokciowy (boli mnie gdy wyprostuje rękę) czy rozsądne jest spróbowanie treningu WODYN'a
(trening z krótkim zakresem ruchów).
Wzrost 173cm
Waga 77kg
Pas 88
Łydka 41
Biceps 36
Wyciskanie 70~~