Ostrowia białko

Ostrowia z niższej półki, mimo to każdy je poleca. Dobre w smaku choć wiadomo, że Matrix 5.0 lepszy.

Nie mam absolutnie nic do białka ostrowii,z tą cene spoko, no może tylko tyle, że wiadereczko nieładne:)

Ostrowia jako jedne z nielicznych produktów białkowych zostałą doświadczelnie sprawdzona że zawiera prawidłową ilośc białkaw białku a nie jak inne odzywki co pisza za maja te 80/100 gram a okazuje sie to nieprawda.

Przede wszystkim Ostrowię produkują w Ostrowii. To potężny zakład produkcyjny - byłem i sam widziałem - polecam się przekonać. Czyli dla niekumatych - mleko do zakładu wpływa, WPC wychodzi (m.in. oczywiście). Teraz... Firmy typu Olimp, Trec, Fitmax itp. itd. to nie są firmy, które produkują WPC, a które MIESZAJĄ gotowe półprodukty. Polecam odwiedzenie "zakładów" Olimpa. Byłem i widziałem - jakaś 1/100 zakładów Ostrowii. Ściślej - mały pawilonik z drogą dojazdową, gdzie auto osobowe ma problem z zawróceniem. Tam się nie produkuje, ale miesza gotowe półprodukty. Taki mały chwyt... Dla niekumatych: producent ODŻYWKI (np. Olimpa WPC), a producent WPC (z mleka Ostrowia) to ZUPEŁNIE różne firmy. Teraz... Kupcie sobie Ostrowię w worku 15kg za ok. 22zł/kg. Dodajcie ładne opakowanie, nadajcie nazwę (np. Wypiard WPC dla kretynów), zasponsorujcie kilku kulturystów, którzy zaczną twierdzić, że Wasz produkt jest super-hiper i tylko to wcinają i... właśnie staliście się producentami odżywki. Oczywiście Was produkt nie kosztuje 22zł/kg. Dodatkowe koszty to powiedzmy 10zł/kg. Jeszcze Wasz zysk i tak oto mamy Wypiard WPC dla kretynów za 50zł/kg, które jest super hiper, a ta przebrzydła ostrowia to produkt uboczny, bezwartościowy i zboczony w ogóle.

Jeszcze mała uwaga odnośnie jakości. Zaniżenie jakości, jakieś bakterie czy inna malaria to dla zakładów Ostrowii klęska. Milionowe straty powodowane zatrzymaniem produkcji. Bo Ostrowia to zakład istniejący od wielu lat i akurat WPC to mały procent ich produkcji. Teraz... Olimp to marka. Gdyby nawalił... nie ma sprawy, zmienia się markę albo firmę. Dla przykładu wprowadzi się Biogenix. Producent ODŻYWKI ma problem? Nie ma sprawy.. To zamiast firmy Sportatut (w latach 90-tych) nagle pojawi się Nutrifarm czy tam Olimp-Supplements (współcześnie). Kiedyś Fitmaksa produkowała firma z Warszawy Krynica Vitamin. Sprawdźcie sobie kto dziś ma tę markę. Ot - firmy widma. A to są, a to ich nie ma albo się zmieniają jak rękawiczki. Tymczasem Ostrowia pozostaje Ostrowią od ponad 30 lat z tego co pamiętam. I to tyle, co do jakości.

Zmieniony przez - Wiad w dniu 2010-07-08 22:27:26

tak wiadomo, ze nie produkuja wpc

ale na pewno maja z lepszych jakosciowo zrodel, a nawet jak nie maja z lepszych jakosciowo zrodel, to lepiej jakosciowo je "dorabiaja".

TomQ - na myślenie taka zagadka... Źródłem WPC jest mleko... To "lepsze jakościowo źródło" to niby co? Olej? Czy kiełbasa?
Tak,dorabiają - np. smakiem, dodatkami witaminowymi (akurat czyste wpc niekoniecznie, ale niech tam), wreszcie maltodekstryną tworząc tzw. gainery.
Co do WPC... Ostrowia to nowoczesny zakład i nie sądzę, by lokalny producent miał jakieś inne super WPC znacząco różne jakościowo. A zatem może export? Tyle, że zastanów się... jeśli ściągasz jakieś super-hiper WPC (pomijam na czym to super-hiper miałoby polegać) np. z USA to dochodzą Ci koszty transportu przez pół świata, cła, jakichś tam akcyz, VATów itd. Jeśli więc sugerujesz, że Olimp czy tam Trec ściągają z zagranicy, a jednocześnie cena ich WPC (po odliczeniu opakowań, reklamy, plakatów itp. itd.) jest zbliżona do ceny Ostrowi lub niższa to jeszcze odlicz te wszystkie obciążenia (a muszą sprowadzać tony i to spoza UE) i pomyśl za ile muszą to WPC kupować. A teraz się zastanów na jakością

Zauważcie, że owe "dodatkowe koszty" są bardzo duże. Sama ostrowia w worku 15kg, a opakowaniu i smakowa jest nawet 50% droższa.

wiem, ja to wszystko rozumiem.
ale wpc nie jest rowne wpc.

rozpatrujac zrodlo dochodzi jeszcze technologia otrzymywania takiego produktu.
sposob produkcji mechanizmy zwiazane z czystoscia i sterylnoscia, zawartoscia tzw. popiolu w produkcie.

ja osobiscie czuje ta roznice.
spobuj porcje bialka z vitamin shopa naturalnego, a porcje ostrowii naturalnej.
gdzie odczuc organoleptycznych nie przyslania zbytnio smak.
bialko tyrecka smakuje tak delikatnie, ze kolejny lyk nie przynosi zadnych probleow, proche jest optycznie lekki, nie czuc woni mleka.
natomiast w otrowi, proch jest optycznie ciezki, rozpuszczalosc tez kijowa, smak...

ale kazdy moze miec wlasne zdanie.
jak ktos nie widzi roznicy niech pija ostrowie, ktos widzi niech inwestuje w lepsze bialka, a nawet jak nie sa lepsze do smaczniejsze.


ja dokladnie rozumiem o co ci chodzi i co masz na mysli. po czesci sie zgadzam z twoim zdaniem. ale osobiscie wole wypic cos co smakuje. sam pare kilo ostrowii w zyciu przejadlem.


a kwestia kupowania wiekszych ilsci zawsze wychodzi taniej. jezeli mowimy o opakowaniu zbiorczym np, niz sztukowanym.


warto poczytac:
https://www.sfd.pl/roznice_miedzy_odzywkami_bialkowymi__wynikajace_z_ich_skladu_oraz_technologii_produk-t314226.html

Zmieniony przez - TomQ-MAG w dniu 2010-07-09 10:41:32

O gustach trudno dyskutować. Niektórzy twierdzą, że smaczniejsze od oliwy z oliwek są słodycze, ale ja niekoniecznie przerzucę się na nie zamiast oliwy Luzik TomQ - tak poważnie to smak jest ważną sprawą, bo dzięki temu jesteś w stanie więcej zjeść, co przy pewnej wadze staje się dość istotne. Natomiast co do tezy, iż "na ślinę" zbadasz jakość, bo coś tam czujesz, a coś nie, czy optycznie... hmm... no ja bym wolał, aby w laboratorium dokonywano analiz niekoniecznie na ślinę i oko Umówmy się, że produkty są zbliżone, a kwestie smakowe czy tam rozdrobnienia, mieszania itp. to indywidualne odczucie (być może kluczowe dla niektórych w wyborze i OK). Mnie bulwersują jedynie stwierdzenia, że ostrowia to wielkie g****, a "firmowe" to o Jezuuu...
Jeśli chodzi o ostrowię (nie handluję żadnymi odżywkami dla jasności) to używam miksera i rozpuszcza się bardzo dobrze. Preferuję smak naturalny - ledwie zmienia smak mleka (intensyfikuje go), no i po co truć się E-ileś tam czyli sztucznymi dodatkami. Zdarza mi się wypić 90g w 1 porcji, co przy odżywkach firmowych odpada zupełnie z uwagi właśnie na smak - najlepszy w dużej ilości obrzydnie. Niemniej to MOJE zdanie i nie trzeba wcale go podzielać.

Mała uwaga... Nie jedyna Ostrowia produkuje WPC, a jednak oni jedyni wstrząsnęli rynkiem odżywek białkowych w PL powodując liczne ataki na siebie i niesprawiedliwe oceny. Myślę, że jako konsumenci powinniśmy się cieszyć (bez względu na to czy ktoś korzysta z tego białka czy nie), iż zaistnieli, bo konkurencja z pewnością jest z korzyścią dla klientów.

Zapytaj autora, Marka C., czy kiedyś handlował/handluje odżywkami tudzież w jakikolwiek sposób jest powiązany z producentami. Ja znam odpowiedź na to pytanie, jak Ty poznasz to być może zrozumiesz skąd ten artykuł i dlaczego ktoś woli sprzedawać białko np. za 70zł/kg, a nie za 22 - szczególnie, że marża jest procentowa.

Zmieniony przez - Wiad w dniu 2010-07-09 10:55:43

dakladnie kazdy ma swoje zdanie.
juz kiedys podkreslilem, ze ostrowia jako pierwsza stworzyla alternatywe dla tanich bialek.


no jeszcze byl Rolmlecz i Oxygen

Oxygen to chyba też mieszacz, a nie producent, ale np. tu masz WPC od producenta- nie znam cen i nie idą w małe opakowania i nie bawią się chyba w wysyłki,więc nie wzbudzili takich emocji jak Ostrowia.

http://www.bart-ex.pl/oferta/24/48.html

Zmieniony przez - Wiad w dniu 2010-07-09 11:10:42