jestem mężczyzną, mam 26 lat, przez okres studiów zapuściłem się niemiłosiernie.
Mam 180cm wzrostu i waże ...106 kg. Nigdy nie należałem do chuderlaków ale za czasów technikum waga wynosiła mniej więcej 88 kg.
Chciałbym zjechać mniej więcej do tej wagi (90kg) do lipca 2011 roku a więc do przyszłych wakacji
Jak chcę to zrealizować:
- trening na orbitreku dwa razy dziennie (za wyjątkiem weekendów) - wyczytałem gdzieś, że aby redukcja tkanki była najbardziej efektywna
powinno biegać się z tętnem na poziomie 60-75% HRmax czyli w moim przypadku z zakresie 116-145,
przy czym proces spalania zaczyna się po 20 minutach od rozpoczęcia treningu. Problem z tym,
że przy mojej masie nogi nie są w stanie wytrzymać tempa przy którym mam tętno na wymaganym poziomie.
i tu pytanie nr 1): Czy bieg z tętnem około 100-110 przez 20 minut zagwarantuje mi spalanie,
czy powinienem próbować biec wolniej przez pierwsze 20 minut a potem przycisnąc trochę przez kolejne 5 aby uzyskać tętno rzędu 130 ??
Narazie brak mi kondycji na dłuższe bieganie...
- trening ogólnorozwojowy co drugi dzień - pompki, brzuszki, hantle, próby z drążkiem (narazie tylko próby ;) )
- dieta - tu najtrudniej będzie o wyzwania, przyznam bez bicia, że bardzo trudno zmusić mi się do diety ale aby choć
trochę pomóc organizmowi odrzuciłem konpletnie fast food (a zajadałem się często gyrosem), słodycze raczej nigdy nie były problemem -
jem mniej więcej jednego batona na tydzien - mogę to wyeliminować.
co do posiłków - śniadania i kolacje to dużo warzyw i owoce ale też wędlina, pasztety, narazie
jem jeszcze pieczywo (głownie graham lecz czasami też bułki pszenne) ale jeśli uznacie, że to niezbędne
przerzucę się np. na wafle ryżowe. Kolację jem najpózniej o 19tej,
Obiad: głownie posiłki w stylu polskim - schaboszczak, mielone, pierogi -tu ciężko mi będzie dokonać zmian
co do zawartości ale moge ograniczyć ilość.
Napoje: odorzuciłem napoje słodzone, pozostaje tylko woda mineralna.
Alkohol: ograniczyłem tylko do weekendow i tylko do wina - max dwie lampki
i tu Pytania
nr 2) czy z takim odżywianiem ale solidnym treningien będę w stanie schudnąć?
nr 3) Czy wyeleminować kompletnie wino ?
nr 4) czy warto wspomóc się jakimiś odżywkami w celu poprawienia metabolizmu?
Proszę o Wasze cenny rady i liczę, że za rok będę mógł się pochwalić rezultatami, trzymajcie kciuki :)
Pozdrawiam
Seweryn
Zmieniony przez - cyb106 w dniu 2010-06-06 12:07:30