Już chyba od ponad pół roku ćwiczę na jednym planie PN(klata)WT(nogi)CZW(plecy)PTK(barki) i zauważyłem, że już chyba nie widać postępów. Zastanawiałem się nad planem opartym o superserie (szybki, przy obecnej pogodzie więcej czasu na HIIT lub aero). Tak ułożyłem sobie plan. Liczę na fachową poradę co do dobranych ćwiczeń jak i do samego planu.
PN (klatka)
1.wycisk sztangi skos w górę
2.wycisk sztangi/hantli w dół + rozpiętki skos góra
3.przenoszenie hantla z nad głowy + pompki na poręczach
WT (nogi,barki)
1.przysiad
2.prostowanie na maszynie "4"+"2"
3.wypady ze sztangą +łydki
1.wyciskanie hantli/hack maszyna
2.unoszenie hantli bokiem + unoszenie hantli w przód
3.podciąganie sztangi tułownia + szrugsy
CZW(ramiona)
1.wyciskanie sztangi wąskim chwytem+modlitewnik szeroko
2.francuz ze sztangą leżąc+uginanie ze sztangą stojąc
3.linki na wyciągu+uginanie w oparciu o kolano
PTK(plecy)
1.MC
2.ściąganie drążka do szyi+wiosłowanie
3.rozpiętki na bramie + ściąganie wyciągu (nie wiem jak to się nazywa, przeciwstawne ćwiczenie do unoszenia sztangi przodem na barki)
Wielkie dzięki za pomoc. Pozdrawiam