Przegrana TKD

Wirda, wg mnie to raczej normalna waga do tego wzrostu, tj zdrowy chłopak.
Dziwi mnie tylko to jak mały musiał być posiadacz czerwonego pasa, i to że osoba zakładająca topic, która ma zielony pas ceni swoje umiejętności na równi z czerwonym.
A z podjęciem wyzwania słusznie prawisz, nie można sobie pozwalać "w kasze dmuchać" lecz i przeciwników trzeba potrafić wybrać.
Pozdrawiam

Nie wiem czy tak samo ceni, miała po prostu ochotę mu przypjerdolić co wg. mnie jest zdrowym objawem w SW :) ale szczerze, w tak niskiej wadze w WTF często spotyka się zawodników niższych niż 160

Nie wiem jak w polsce ja trenuje w Norwegi a tam moja waga do 54 jest limit od zielonego pasa wyżej a on nie był kurduplem ja mam ogoło 170 on był około głowe niższy

Ja ci ułożę. Może być 3-dniowy?













Dzień 1: trening na sali
Dzień 2: trening na sali
Dzień 3: trening na sali

To powinno przynieść skutek

Dobrze chlopcy nie bd sie chwalil ale na ostatnich zawodach dowalilem temu kolesiowi bo trenowalem jak najlepiej i najwiecej i zdobylem zloto :P wiec dz

a i napisalem to zeby sie nikt nie poddawal i trenowal jak najlepiej

Gratuluję. Jak widać jest jedna droga do sukcesu. Trening.

i serce do walki hah :P dz

Gitarka,
szacun.