Ostatnio zj******* się mi ławka płaska, zakupiłem sobie uchwyty do pompek. obecnie moj trening wyglada tak:
4x10 pompki na uchwytach
2xrozpietki na ziemi bo nie mam ławeczki własnie
2x wyciskanie hantli na ziemi tez
2x10 pompek na poreczach ale wyciskam tylko do 1/4 i znowu schodze na dół dosyc dynamicznie.
zauwazyłem że pompki nawet dobrze działaj(oczywiscie nie poprawimi siły na wyciskanie lecz zbudujemy mase, wytrzymalosc a siła tez pojdzie do gory) a dlaczego? bo schodzimy pod poziom barkow.
co sadzicie o tym własnie cwiczeniu a mianowicie o tych pompkach na poreczach. trenuje ktos tak? byly efekty bo jesli sa efekty to nie bede narazie kupowal laweczki nowej.
czekam na odp.