Dieta-redukcja-areoby -praca :) proszę o pomoc

Witam, chcialbym zasiegnąć porady,ponieważ generalnie to mam ciężką sytuacje.. w tej chwili przebywam w hiszpanii i bede tu jeszcze ok 2 miesiace.. na wakacje jakos trzeba wyglądać jak sie wroci do polski :) chodzi mi o zrzuceniu kilku cm w pasie.
moj dzien wyglada następująco..dodam że pracuje na budowie po 10h dziennie..
Wstaję o 6.30... o 7 pije herbate.. do tego cos na słodko jakieś ciastko i wychodze do pracy..
o godzinie 10 mam sniadanie.. jem woreczek kaszy gryczanej jakies ogórki pomidory.. i 1.5 jaja na twardo.. ew do tego jeszce kawałek mięsa.. do sniadania mam zawsze jakis owoc..(kiwi gruszka jablko pomarańcz)
następnie o godzinie 14 mam obiad.. wcinam drugą torebeczkę kaszy gryczanej(ryżu itp) 1.5 jaja ogórki pomidory i jakies miesko..(+ owoc)
przychodzed wieczorem i o godzinie 19.30 mam obiado/kolacje w domu.. zazwyczaj jakies ziemniaki spagetti jakas zupa.. jak to w kazdym domu:P
troszke

i tak wyglada moj dzien..

prosze o jakies porady ..czy sie bardzo zle odrzywiam itp

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 19

Waga: 90

Wzrost: 176

Obwód klatki: 105

Obwód ramienia: 0

Obwód talii: 100

Obwód uda: 60

Obwód łydki: 40

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 0

Aktywność w ciągu dnia: praca 10h, bieganie

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: biegam 3 razy w tygodniu + za 2 tyg basen

Odżywianie: szkoda gadac

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: brak

Preferowane formy aktywności fizycznej: bieganie

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie

Stosowane wcześniej diety: brak

podbijam :)

Ola

Generalnie do diety redukcyjnej baaardzo daleko...
Duzo by poprawiac, co sie od razu rzuca w oczy to brak tluszczy i to ciastko z rana .. Tu powinien byc najbardziej obfity/kaloryczny posilek... wiem ze ciezko tak wczesnie rano cos wszamac, ale to najwazniejszy posilek dnia ktory ma ci dac sily na rozpoczecie dnia.

Pracujac na budowie, potrzebujesz na pewno od groma kalorii, do tego jeszcze to slonce....Bilans jest na pewno mocno ujemny (chyba ze lezysz na taczce).
Jak to jest z waga odkad zaczales pracowac? nie spada?
Liczyles kiedys zapotrzebowanie?

Pozdro

Ola Amigo :)
hm nie no generalnie to jest zapieprz w robocie ;) rzadko kiedy sie tak posiedzi zeby sie posiedzialo :) ale wiesz tak rano nie chce mi się jeść ;P wiec owale to ciastko;/ i mam spokój do 10 do tego sniadania :P
Zwiekszona ilosc posilków w ciagu dnia nie wchodzi w rachube bo nie mam na to czasu,..

jedynie to moglbym rozplanować to tak

o 6.50 jakies sniadanie małe..

10- drugie sniadanie
w sumie na te posiłki pasowało by mi jeść to samo zawsze..kasza/ryż etc z kurczakiem ogorkami ..oliwą z oliwek.. pomidorem , jajami...
14 obiad

19.30-20 obiado-kolacja..;p(niestety ten posiłek zazwyczaj jest bardzo kaloryczny) a od 14 potrafie zgłodnieć to i jeść się chce..

każdy posiłek kończę owocem jakimś :P
nie wiem czy to dobry kierunek nawet żeby coś zrzucić

jutro postaram sie wrzucić jakieś zdjęcie.. to zobaczysz :P na czym polega moj problem :)

Sniadanie chociaz male byc musi, najwyzej zjesz wiecej na drugie sniadanie...
Na pewno musisz zrobic cos z ta obiado-kolacja..
O ktorej zawijasz do koja? Da rade rozlozyc to na 2 posilki?
Co do owocow to nie zaszkodza w jakis ogromnych ilosciach, ale unikalbym w ostatnim posilku.
Tluszcze mozesz dowalic w kazdym posilku, w hiszpani oliwy na pewno nie brakuje! Jednak tu musisz uwazac (mocno podbija ci kalorycznosc)..

Najwazniejsze to znac swoje zapotrzebowanie i dostarczac nieco mniej kalorii niz potrzebujesz. Praca i ten bieg/basen na pewno zrobi swoje i te kilka cm powinno zejsc.

Pozdro



Zmieniony przez - clr w dniu 2010-06-15 23:27:53