wczoraj w trakcie kulania dostałem kolane w łuk brwiowy i poleciała krew.zrobiło się rozcięcie na około 1-1,5 cm.trener mi to przemył,zdezynfekował i posklejał stripami. po jakiś 4 h( w nocy) dziewczyna wysłała mnie na pogotowie :F
pielęgniarka i sanitariusz oraz lekarka stwierdzili że sklejone jest ładnie a żeby stwierdzić czy trzeba szyć to musieli by zdjąć i otworzyć-i może być gorsza blizna jeśli będzie "nie do szycia).
ile takie coś może się goić?smarować czymś?wczoraj dałem trybiotyk to stripy się lekko odkleiły .
jak z siłownia i treningami?
na siłownie chciałem iść w czwartek,a na matę w poniedziałek.da się?kiedy zdjąć stripy?