otwarcie "clubu" fitness

Witam w ostatnim czasie zastanawialem sie czy nie otworzyc w moim miescie-powiatowe (16tys mieszkancow + okolica) clubu fitness. Sa 2 silownie w miescie przy salach gimnastycznych, ale to typowa pakownia, gdzie wiekszosc to koksy ;)no i chyba z 2 miejsca z aeorobikiem. Mi chodzi o club tylko ze sprzetem fitness tzn. rowerki, bieznie, wiosla, orbitery, laweczki do brzuszkow, ewentualnie maszyny do nog itp.cos bardziej pod kobiety... Lokal jest taki 180m2 1500zl czynsz + vat i media. Pytania które mnie interesują, jaki kurs ewentualnie musialbym posiadac fitness/kulturystyki. Czy znacie jakas strone ze sprzetem gdzie mozna to wszytsko zlozyc do jednej kupy ile by kosztowalo( bo liczycna kartce sie nie chce), choc w gre wchodzilby leasing- i jak by to wygladalo. Jesli mozecie to nakierujcie mnie, lub podzielcie sie swoim doswiadczeniem. z Góry dzięki