martwica kości udowej

witam, mam 25 lat, tydzień temu dowiedziałam się że miałam martwice kości udowej, ok 8 m-ca życia zaczęto mnie leczyć, założono szynę, ale z powodu zwichnięcia. o martwicy dowiedziałam się tydzień temu, poszłam do lekarza bo pojawiły się u mnie bóle biodra, przez całe życie funkcjonowałam normalnie, teraz nie mogę chodzić więcej niż godz dziennie. o spacerach nie ma mowy... lekarz zalecił rehabilitacje, docelowo mam mieć wstawianą protezę, ale nie wiem jeszcze kiedy... mój stan biodra w ciągu miesiąca pogorszył sie tak diametralnie, nie wiem co będzie dalej... nie wiem co będzie kiedyś z urodzeniem dziecka, a nie jestem jeszcze w żadnym stałym związku, i czy proteza biodra jest konieczna i jakie są konsekwencje tego..

sorry, nikt z nas nie jest lekarzem i niestety nie będziemy mogli Ci pomóc z dwóch powodów:

1) opis przez internet to nie jest dokładny opis, nawet jeżeli ktoś by się na tym dobrze znał, to musiałby sam to obejrzeć, jak lekarz zaleca protezę, to powinnaś posłuchać jego decyzji, a w razie wątpliwości skontaktować się z nim

2) nikt nie będzie brał Twojego zdrowia na własną odpowiedzialność.

Zmieniony przez - skl15 w dniu 2010-06-16 19:12:24