Średnia ta gala :) Pierwsza walka, koleś co zwyciężył- lol. Trąciło od niego taką amatorką lekko. A to wcześniejszy mistrz? I bokser? Jak on w ****e dostawał od tego drugiego z początku jak nic.
W drugiej fajny "czołk". Byłem pewny, że koleś spadnie z pleców, a tu proszę.
Myślałem, że Zaromskis zabije Cyborga, a tu prosze x2 :) Z Diazem się lepiej prezentował, no i ogólnie w jego wcześniejszych walkach. Ale gratulacje dla boya od Pani Cyborg :P Nawet nieźle wyglądała w tym wywiadzie
Sobralu wygrał zasłużenie, choć na pewno dostał większy łomot, a przynajmniej "widoczny" większy łomot. Nie powinno się oceniać po wyglądzie, bo każdy inaczej reaguje na ciosy. Do tego dochodzi scar tissue etc.
Klimatycznie to zdecydowanie wolę UFC :P Big John zje**ł sprawę że odszedł wtedy w śiwat za karierą, heh.
Anyway, czekam na walkę Fedora :)
Dzięki za fotki.
Zmieniony przez - Kwic w dniu 2010-06-19 22:04:04