Bieganie rano

Ćwiczę 3 razy w tygodniu i myślę nad dołożeniem biegania, ale nie po to, aby zrzucić kilogramy, tylko dla poprawy wytrzymałości - prozdrowotnie. Chciałbym biegać rano, około 1-2 godzin po posiłku. Ale chodzi mi o ruch w tempie konwersacyjnym , tzn. ok.70%HRmax . Czy wystarczy zjeść miskę muesli (40g=150kcal) i ewentualnie jakiś owoc, żeby nie stracić na wadze? Oprócz wody oczywiście...

Jak rano, godzine po posiłku to rozumiem że po śniadaniu? A śniadanie powinno być białkowo/węglowodanowe, wiec nie, nie wystarczy miska musli. Dorzuć do tego jakiś twaróg, lub inne źródło białka i będzie dobrze. W profilu widze że masz lekką niedowage(179/69), wiec dodatkowo radził bym zwiększenie kalorii na śniadanie.

Chodziło mi raczej o takie coś, że przed biegiem zjadłbym coś lekkiego , a po biegu dopiero konkretne śniadanie. Jak już napisałem, tempo biegu nie będzie szaleńcze, więc jakichś szczególnych strat energetycznych nie przewiduję, coś ok. 300-400 kcal .

miska musli to kiepski pomysł, jeśli już to raczej radziłby lekki posiłek białkowo węglowodanowy i białko typu twaróg czy inny nabiał nie wchodzi tutaj w rachubę, powinno to byc około 20g białka i 40g węglowodanów (według mnie najlepszym rozwiązaniem jest odżywka białkowa + węglowodany złożone 30-40 minut przed wysiłkiem

a coś bez odżywek...?

Jak wcześniej mówiłem suple byłyby najlepszym wyjściem w tej sytuacji, jeśli Ci to nie odpowiada to możesz zrobić placek z owsianych i białek na teflonie, albo ugotowac jajka zjeść same białka (3-4) do tego owsianka i jazda. nic lepszego w tej chwili mi do głowy nie przychodzi.

A jakieś kanapki z wędliną czy miodem albo płatki ryżowe?

Ludzie
Napisałem ci powinien być posiłek białkowo węglowodanowy ubogi w tłuszcz, zawierający łatwo przyswajalne, pełnowartościowe białko albo porządne śniadanie półtorej godziny później bieg.

Jakieś kanapki czy inne tego typu rzeczy nie wniosą nic do treningu tylko niepotrzebnie obciążą żołądek.

BTW: nie możesz biegać po południu wieczorem z tego co widzę to masz kilka kg niedowagi więc pomysłu z porannym bieganiem nie rozumiem




Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2010-06-21 21:13:41

troche wyluzujmy w koncu tu alternatywna droga. I odzywki tutaj przezwielu nie msuza byc brane pod uwage. Sniadanie jest potzrebne oczywiscie ale bez przesady, nie musi odrazu miec ono wytycznych z pierwszego lepszego magazynu kultyrystycznego.

owsiane plus zmiksowany banan, troche mleka i np yogurt naturalny

kanapki plus owoc plus jogurt naturalny tez przejdzie.

wszytsko zalezy od organizmu. Moj ojciec byl pilkarzem diety na oczy nie widizal i ok kazdej porze przed czy po posilku, najedzony czy nie kilkanascie kilometrow z usmiechem na twarzy przebeigal.

teraz ma 65 lat i codziennie na rowerze od 10 do 15km jezdzi i na obiad i na sniadanie je co mu da zonka (czy kanapki na sniadanie i ziemniaki na obiad) ;P,


Zmieniony przez - kris4real w dniu 2010-06-22 15:08:32