Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
60
Witam.
Ostatnio siłując się na rękę kontuzjowałem nadgarstek. Przeciwnik wygiął mi rękę w tzw. "łychę" i po walce odczuwałem ból. Myślałem, że sam przejdzie, ale niestety ból się nasilił. Smaruję rękę około tygodnia rozgrzewającą maścią dla sportowców, ale cały czas czuję ból przy poruszaniu ręką na boki i mam lekko napuchniętą kość nadgarstka od strony małego palca.
Prosiłbym o opinię, napisałem w tym dziale, bo wiem, że kontuzje tego typu nie są wam obce.
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Z nadgarskiem różnie bywa. Najlepiej będzie gdy zobaczy to lekarz. . .
Miałem wiele kontuzji związanych z siłowaniem, jednak zawsze po tygodniu odpoczynku przechodziło. Raz tylko bolało dłużej, ale wtedy skorzystałem z Powerball'a i pomogło o dziwo. Godzinkę kręciłem zmieniając rękę i na drugi dzień ból ustąpił.