SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Sosnowski: Dotknąłem sczytu i chcę tam wrócić

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 884

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 67 Napisanych postów 8876 Wiek 3 lata Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 75098
Dotknąłem szczytu i dobrze się tam czułem. Chcę walczyć w pierwszej lidze, pokazać, że stać mnie na wygrywanie z tymi zawodnikami - powiedział Albert Sosnowski.



PRZEGLĄD SPORTOWY: Zna pan boksera, który mógłby pokonać Witalija Kliczkę? Pan, w walce o mistrzostwo świata WBC, przegrał z Ukraińcem w dziesiątej rundzie.

ALBERT SOSNOWSKI: To nie jest maszyna, więc można go pokonać. Widziałem, że są momenty, w których można zaryzykować.

PS: To dlaczego pan tego nie zrobił?

AS: Było serce do walki, ale zabrakło zimnej krwi. I umiejętności... Taka jest prawda. Witalij kontrolował sytuację od początku do końca. Jest bardzo doświadczony, bardzo mocny. Miał słabsze momenty, ale nie widzę dziś boksera, który mógłby je wykorzystać na tyle, by go pokonać. Ten ktoś musiałby stoczyć absolutnie perfekcyjny pojedynek.

PS: A Tomasz Adamek? Dobrze zrobił, że na razie nie chciał walczyć z Kliczką?

AS: Nie jestem Tomkiem Adamkiem. Nie wiem, dlaczego tak zdecydował. Pewnie chce poczekać, mieć pewność, że da radę powalczyć o zwycięstwo. Możliwości Tomek ma ogromne. Ja mu życzę dobrze, jak najlepiej.

PS: Słyszał pan opinie, że Kliczko się z panem bawił, że gdyby tylko chciał, skończyłby ten pojedynek wcześniej?


AS: Bzdura. Bardzo mi przykro, że ktoś może tak myśleć. Proszę obejrzeć tę walkę jeszcze raz. Kliczko od początku wywierał presję. Gwarantuję, że gdyby mógł, wykończyłby mnie już w pierwszej rundzie. To bokser, który nie rzuca się do przodu, ale systematycznie napiera. Narzuca swój styl. Nie daje rywalowi złapać oddechu.

PS: Od razu po walce powiedział pan, że jak najszybciej zamierza znowu walczyć o mistrzostwo świata. Stać pana na to, by boksować z najlepszymi zawodnikami o najwyższe cele?

AS: Jak najbardziej! Nie czuję się wypalony. Dotknąłem szczytu i dobrze się tam czułem. Chcę walczyć w pierwszej lidze, pokazać, że stać mnie na wygrywanie z tymi zawodnikami.

Więcej w środowym „Przeglądzie Sportowym".

boxingnews.pl

Albert nastawił sie na podbijanie do czołówki HW i dobrze jest szansa, ze cos osiagnie.

SFD Fight Club & Uderzane
WISŁA KRAKÓW

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 65 Napisanych postów 3834 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 41311
No i dobrze , NO PAIN NO GAIN ! Sosnowski ma serce i na pewno coś zdobędzie.

KB/MT/MT + BJJ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4645 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 16509
Sosnowski ma serce i na pewno coś zdobędzie
Teraz nawet nie odzyska Mistrza Europy.

Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Lubię Alberta bo to sympatyczny i miły gość i sam potrafi ocenić swoją wartość. Fajny wywiad, ja wierzę ,że Dragon jeszcze pokaże na co go stać, może nie zdobędzie mistrzostwa świata ale moim zdaniem mistrzostwo europy jest jak najbardziej w jego zasięgu.
Tacy jak zawodnicy jak: Sexton, Oquendo czy np niedoszły rywal Alberta Harrison są jak najbardziej w jego zasięgu, ale niestety tzn czołówka HW jest moim skromnym zdaniem poza zasięgiem naszego Smoka... Sosnowski ma ogromne ambicję, serce do walki ale jak już pisałem w innym poście nie ma tego czegoś w sobie tego co posiada np Adamek, po prostu z tym się trzeba urodzić i już... Życzę mu jak najlepiej ale realnie oceniając jego możliwości to uderzał bym ponownie w mistrzostwo europy.

Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2010-06-24 12:01:29

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening.

Następny temat

Boks (na siłowni)

WHEY premium