Wznosy zgiętych kolan w zwisie na drążku.

Zaraz dostanę chyba szału przez to ćwiczenie. Rozpocząłem właśnie II poziom ABS II po prawie dwóch miechach i dupa. Te podciąganie kolan do piersi w ogóle mi nie wychodzą. Nie jestem w stanie podciągnać nóg do samej klatki piersiowej. Dłonie się ślizgają w połowie serii muszę łapać drążek po raz kolejny. Macie może jakiś filmik jak to wykonywać? Może jakieś "protipy" dla takiego pętaka jak ja?

kup magnezję... dłonie nie będą się ślizgały...

i trenuj... z czasem napewno uda Ci się to ćwiczenie