wkręcam sobie?

hahahahahahha

no c***nia na maksa z tym jesttrzeba sie zacząć leczyć w końcu chorzy jesteśmy

luxur :i Tak najwiekszym Motywatorem jest mama ,jak powie "znowu Ci te ręce i bary urosły od tych prochów "hahahahah "

Zgadzam się mama zawsze podniesie na duchu :D Nigdy się nie zawiodłem na jej trzeźwym oku :)

Zmieniony przez - Like25 w dniu 2010-06-27 12:55:33

popieram przedmowce

hehe moja mama nie widzi różnicy między napakowanymi a grubymi ludźmi więc jej opinią się nie sugeruje

hehe moja mama nie widzi różnicy między napakowanymi a grubymi ludźmi więc jej opinią się nie sugeruje
--------
skąd ja to znam
co chwile słysze"ale gruby sie robisz" itp :P
a tłumaczenie że to mięśnie nic nie daje :D jestem w jej oczach gruby i chooy

Może by temat założyć -leczenie z nigoreksji- porady własne i jak z tego wyszedłem...
a tak szczerze kto chce się leczyć?
ja jestem zdrowy, nie mam problemów z psychiką tylko ciągłe wrażenie że nie przybieram na wadze, hi hi..
pozdrawiam BIGOREKTYKÓW!!!
gdyby nie ta bogoreksja mielibyśmy forum sucharów...

Na depresje po siłkową
0.5l Vódki się należy i git

Musimy sie leczyc nie ma bata ;/ Najgorzej to z rana tak w lustro spojrzec to juz wogole flak ;O

ja tez to mam, ale kolezanki w szkole się pytają czy ćwiczę, sąsiedzi też się pytaja ile mam w bicepsie nawet itp. mama mówi, że już starczy, ze juz tylko na utrzymanie wystarczy, wiec nie jest źle