- jest sporo ciezaru
- jest normalna podłoga, nie żadne gumy srumy takie, że się zapadam w nie jak robie mc
- można robić mc i walić sztangą o podłogę (tak! dynamicznie się opuszcza, a nie ****a faza negatywna - po c*** mi to w mc jak liczy sie dla mnie ile dzwigne?)
- są stojaki do przysiadow
- można używac magnezji
- są sztangi olimpijskie oznakowane po bożemu a nie tak, ze sie je lapie "na czuja".
- nie trzeba jechać dwa lata autobusem z ruczaju na nią.