Moja dieta-Arms

#24 lata, 179cm, 78 kg dosc aktywny tryb zycia (sprzedaje drzwi i podlogi przy tym sie niezle czasem nadzwigam) oraz basen i romantyczne chwile z kobieta :)
#od 4 miesiecy niepale, od 2 miesiecy niepije
#staz treningowy dopiero 2 tygodnie- od 14 czerwca, ale od 2 miesiecy 6tka wejdera i "plan na 100 pompek" (zrezygowalem wyrobieniu karty multisportu i pojsciu na silke)


I. kolo 6 rano:
okolo 100g owsikow z 250ml mleka (2%),

II. kolo 7 rano:
2 kanapki z chleba razowego z 2 jajkami z serem lub pieczona szynka +warzywa (papryka, ogorek, salata, rzodkiewka) z majonezem lub sosem tatarskim,

III. kolo 11-12 posilek w pracy rozne kombinacje:
zazwyczaj kurczak z ryzem/makaronem roznie przyprawiony (czasem w sosie smietanowym, slodko kwasno, na ostro zalezy jak dziewczyna mi zrobi ;) czasami pieczony kurczak w bulce z warzywami, wszystko albo marynowane na oliwie z oliwek lub smazone na teflonie z odrobina oliwy,

IV. kolo 15-16 to co daja na stolowce w pracy:
zazwyczaj kawal miecha/ryby, smazone/pieczone, glownie ziemniory
ale czasami ryz makaron lub placek po zbojnicku badz nalesniki z miesem + jakas surowka(niewiem jak z jakoscia tego jedzenia ale jem juz rok i nigdy sie nie zatrulem generalnie szama tak jak u mamy :)

V. kolo 18-19
cos malego np serek wiejski(normalny), lub twarog chudy z oliwa

w dni treningowe (pon, wt, pt) albo mam wolne albo 2ga zmiane 2ga zmianie (od 13 zaczynam do 21)

I. okolo 6 rano: owsiki z mlekiem + 2 jaja

trening od 8 do 10 rano

II. miedzy 10-11 banan/1, ryz/100g, kurczak/ok100g

III. przed 13 to co daja w pracy

IV. kolo 17-18 to co daja w pracy :/

V.kolo 22 twarog z oliwa(okolo200g) lub serek wiejski (200g

Jesli kurczak jest zastepowany to glownie: schabem, cielecina, mielona wolowina (tylko przy chilli con carne na oliwie ofc
Czasami zastapie ktorys z III lub IV posilek kebabem lub czyms na miescie w knajpie typu sfinks (to i to mam kolo pracy i kolo domu).
W miedzyczasie jak dokucza mi glod dojadam jakis owoc (banan, jablko, gruszke, ostatnio truskawki ze smietana lub pomarancz, czasem rowniez takie male marcheweczki :)
Po przyszlej wyplacie mam zamiar kupic rowniez carbo zeby walnac sobie po treningu.
Oprocz tego do sniadania 2 kapsulki omega-3 i do kolacji 1.
Moj najwiekszy problem na ta chwile to to ze chodze zawsze glodny spac.
Staram sie odzywiac wedle zalecen ktore wyczytalem glownie na tym forum ale mam wrazenie ze cos pokrecilem, trzymam ta diete od jakis 3 tygodni i samopoczucie znacznie sie poprawilo, wczesniej wougle niejadlem sniadan, jeden posilek w pracy lub na miescie (wougle niegotowalem) jesli juz to kanapki robilem a na noc obzeralem sie jak swinia.
Waga od tych 3 tygodni podskoczyla mniej wiecej z 75kg do 78 na czczo oraz widocznie zmniejszyla mi sie pompka na brzuchu :) jak rzucalem palenie 4 miesiace temu wazylem okolo 70kg.

Narazie niewyliczam b/w/t jak to robia inni w swoich dietach bo chce narazie uzyskac systematycznosc posilkow, mam zamiar robic mase (i zrzuce/przerobie nieco fatu) ale jak kupie odpowiednie suplementy ale w tej kwesti musze sie nieco zorientowac, moze ktos cos mi doradzi , wtedy bede wyliczal kalorie oraz b/w/t

Co do samego treningu to trener mi powiedzial zebym narazie robil cwiczenia ogolnorozwojowe przez 4 tygodnie (4 serie po 15 powtorzen przy malym obciąrzeniu ale powolutku zaczelem zwiekszac obciazenia zeby cos czuc po treningu

Sorry za chaotycznosc mojego posta ale co konczylem zdanie to mi sie cos przypominalo co moge dodac, przeczytam wszystko pozniej i poprawie zeby sie dobrze czytalo. A i wiem ze wiekszosc z was pomysli: "kolejny gosc poszedl na kilka treningow i zmienia caly tryb zycia na miesiac lub 2 i wroci do starego trybu zycia" ale mam zamiar udowodnic ze tak niejest :)

Pozdrawiam Arms ;)

Wszelkie komentarze i sugestie co do zmiany mile widziane :)

poczytaj podwieszone bo brak zdrowych tluszczy i warzyw, posilki niepelnowartosciowe, do tego fast foody, chyba nie myslisz ze zrobisz na tym "dobrą" mase
jesli nie ma diety to wydawanie pieniędzy na suplementy jest stratą kasy, wogole kupowanie suplementow od razu po rozpoczęciu przygody z siłownią mija się z celem

pozdr

troche malo napisalem na temat wlasnie tych glownych posilkow: otoz np: jak sie robi np kurczaka na slodko kwasno to daje sie: puszke ananasa, cala papryke, puszke kukurydzy, groszku a wszystko polewamy oliwa, przy concarne tak samo oprocz ananasa, przy sosie smietanowym szpinak i pomidor i brokuly, na ostro to wiadomo pomidor, chili i fasolke, fakt faktem miesko z tych potraw jest podsmarzane ale na oliwie a pozniej zalewane sosem i sie wszystko dusi.
Co do fast foodow to faktycznie bede musial odstawic przynajmniej ten kebab, co do sfinksa maja tam dobre salatki z mieskiem, glownie grilowanym kurczakiem dobrze doprawionym,
Tylko tak mnie zastanawia co do tego duszenie tych wszystkich sosow niebedzie ulatnialo zbyt wielu witamin?

Procesy obróki termicznej powodują stratę witamin, mam nadzieję że nie przesadzasz z sosem. Jeszcze co do witamin pisałem kiedyś art poszukaj chyba jest w zbiorze.

na okolo 600g miesa przyjmuje 200ml-250ml wody ktora i tak odparowywuje, sluszna uwaga z obrobka termiczna warzyw tylko szkoda ze sos na tym traci, w takim razie musze zmienic koncepcje gotowania na duszenie samego miecha z przyprawami ew. gotowanie na parze a salatke zrobic osobno, ale w sumie tak latwiej zrobic z warzywami bo mozna dorzucic wszystkie warzywa z magazynku dolac oliwy i fajna salatka gotowa :) albo wougle doprawiac samymi przyprawami a na sam koniec wrzucac warzywa to tez jest jakis pomysl, w kazdym razie dzieki za cenna uwage i lece obczaic ten artykul :D