Poraził mnie prąd 240v

Witam,
Przed chwilą gdy zgaszałem światło w łazience przez ułamek sekundy poraził mnie prąd 240. Poczułem go do bicepsu.
W sumię to się czuję dobrze ale może mi się coś stać?
Co robić?
proszę o szybką odpowiedź


Zmieniony przez - Kurcczak w dniu 2010-07-04 01:02:05

jak serce nie stanelo to zyjesz i tyle

obudz wszystkich w domu i o tym powiedz ! szybko

Wszystkich powiadomiłem.
Czy w poniedziałek będę mógł normalnie zrobić trening?

tak, tylko uważaj teraz na pełnie księżyca

bo zamienisz sie w małpe jak w dragon ballu

looool koleś, chwalisz się czy żalisz?

bedziesz mogl wiekszymi ciezarami operwac na treningu, bo ten prąd Ci siły dodał

Nie chwale się ani żale tylko słyszałem od cioci że można dostać migotania komór i że w każdej chwili grozi mi zawał i elektrochemiczne oddziaływanie prądu na krew i organy.
I że może zacząć się rozpad czerwonych ciałek. I chciałem wiedzieć czy zasuwać na pogotowie czy to po prostu przewrażliwiona ciotka.

To tylko pogratulować szukania porady wśród bandy gimbusów.

@ meritum - ciotka ma rację o tyle, że w żadnym wypadku nie nalezy tego lekceważyć i jak najszybciej zgłosić się do lekarza.

Don quixet, jedyny normalny człowiek, czytając reszte komentarzy moge stwierdzic, ze ludzie idiocieją : >
SOG